Prezydent zaprzysiężony, na sztandar, z szarfą i czapką...
Jerzy Kropiwnicki rozpoczął wczoraj oficjalnie swoją drugą kadencję na stanowisku prezydenta miasta. Na sesji Rady Miejskiej złożył uroczystą przysięgę. Prezydent wygłosił tekst przysięgi z dłonią na sztandarze. Potem założył szarfę w barwach miasta i czapkę z herbem.
05.12.2006 07:48
- Jestem pierwszym prezydentem, który został wybrany na II kadencję. To wielce zobowiązujące - zaczął przemówienie Jerzy Kropiwnicki.
Za najważniejsze w II kadencji prezydent uznał zapewnienie szybkiego połączenia Łódź - Warszawa, staranie o budowę międzynarodowego lotniska pomiędzy oboma miastami, poprawę bezpieczeństwa i przyciąganie kolejnych inwestycji gospodarczych.
Kropiwnicki skrytykował fakt, że koalicja Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości nie dopuściła do składu prezydium rady przedstawiciela opozycji, czyli Lewicy i Demokratów.
- Chciałbym, żeby przy podziale stanowisk w komisjach rady oraz przy pomysłach rekonstrukcji prezydium wziąć pod uwagę dobre obyczaje kultury politycznej - apelował.
Dziś prezydent odleci w swoją pierwszą podróż zagraniczną w II kadencji. Uda się na posiedzenie Komitetu Regionów w Brukseli. Wróci na weekend, na mszę w intencji miasta, która zostanie odprawiona w sobotę o godz. 12. w katedrze.
(msm)