ŚwiatPrezydent: z Klausem mamy wspólne spojrzenie na problemy UE

Prezydent: z Klausem mamy wspólne spojrzenie na problemy UE

Prezydent Lech Kaczyński, który w czwartek i
piątek przebywał z wizytą w Pradze, uważa, że z prezydentem Czech
Vaclavem Klausem łączy go wspólne spojrzenie na problemy Unii
Europejskiej - czytamy we wstępie do wywiadu z polskim przywódcą,
opublikowanym przez dziennik "Mlada fronta Dnes".

Obaj z prezydentem Klausem stoimy na czele naszych krajów, ale łączy nas również wiele wspólnych opinii, na przykład w sprawie UE. Jestem oczywiście zwolennikiem Unii, jako związku niezależnych i równoprawnych państw, jednak konstytucja przyniosłaby zbyt daleko idącą integrację. Jestem przeciwko temu, tak samo jak prezydent Klaus - powiedział Lech Kaczyński w rozmowie z czeskim dziennikiem.

Polski prezydent uważa, że członkostwo w UE to sukces Polski, nie ma jednak potrzeby za wszelką cenę przyjmować każdego projektu zgłoszonego przez stare kraje unijne.

Zdecydowanie nie neguję potrzeby powstania nowej umowy w ramach Unii, ale proces ten nie powinien prowadzić do powstania federacji. Europa już dziś jest konfederacją, to wystarczy i tak powinno już zostać. Powinniśmy umieć sobie powiedzieć: Dość, następnej granicy w najbliższym czasie już nie przekroczymy - odpowiedział Kaczyński na pytanie w sprawie kontynuowania prac nad konstytucją UE.

W piątek polski prezydent rozmawiał z premierem Czech Jirzim Paroubkiem m.in. o współpracy w dziedzinie energetyki. Z premierem Paroubkiem rozmawialiśmy o umowie, która przyczyniłaby się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego i wprowadziła coś więcej niż tylko samą dywersyfikację - powiedział Kaczyński.

Jego zdaniem, Polska z punktu widzenia energetyki jest krajem uzależnionym i daje to Rosji bardzo silne argumenty. Europa nie ma powodu bać się Rosji w fizycznym znaczeniu tego słowa, ale jednocześnie Europa nie powinna zapominać o tym, że Rosja ma olbrzymie ambicje. Ma w rękach wiele atutów, a wszystkie mają związek przede wszystkim z surowcami energetycznymi - powiedział polski prezydent.

W związku z czwartkowym wetem prezydenta Klausa w sprawie ustawy o związkach homoseksualnych dziennikarz "MF Dnes" Jan Rybarz zapytał Lecha Kaczyńskiego o jego stosunek do tej kwestii oraz o dyskusje na ten temat w Polsce.

Muszę powiedzieć, że obserwuję je z wielkim zaniepokojeniem. Jest jasne, że tacy ludzie zawsze byli i będą. Nie można ich dyskryminować w tym sensie, że będą na przykład mieli ograniczony dostęp do wykształcenia lub kariery. Przyjęcie jednak tego typu ustawy podważyłoby podstawy naszej cywilizacji, którą jest rodzina złożona z kobiety i mężczyzny - powiedział Kaczyński.

W piątek podczas konferencji prasowej na Hradczanach prezydent Kaczyński oświadczył, że jako były prezydent Warszawy zawsze będąc w innym mieście bacznie przygląda się ulicom. "Praga jest rzeczywiście przepiękna, również dlatego, że jest tak czysta" - dodał w rozmowie z "Mladą frontą Dnes". Polski prezydent wyraził również przekonanie, że stosunki pomiędzy Czechami i Polakami w krótkim czasie staną się jeszcze lepsze, pomimo wszystkich różnic istniejących pomiędzy obu narodami.

Robert Miklas

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)