Prezydent wszystkich górników
Prezydent podpisał fatalną i w skandaliczny sposób forsowaną ustawę o utrzymaniu szczególnych przywilejów emerytalnych dla górników - pisze Krzysztof Bień w "Rzeczpospolitej".
18.08.2005 | aktual.: 18.08.2005 08:58
Pociągać to będzie za sobą długofalowe, negatywne skutki dla budżetu państwa, a w konsekwencji dla gospodarki. Stwarza także nierówność praw emerytalnych, co grozi pojawieniem się roszczeń innych grup zawodowych. "Decyzję tę trudno traktować inaczej niż jako motywowaną względami politycznymi" - pisze Krzysztof Bień. Podkreśla, że informacja o podpisaniu ustawy dotarła do górników w czasie spotkania z kandydatem na prezydenta Włodzimierzem Cimoszewiczem.
Publicysta zauważa, że górnictwo węgla to dziś obszar szczególny, wyłączony spod normalnych zasad gospodarki rynkowej, a politykom, w tym zwłaszcza lewicy brak odwagi poddania go prawom ekonomii. Prezydencka decyzja utrwala tę złą sytuację - konkluduje Krzysztof Bień.