Prezydent Wrocławia reaguje na materiał TVP. Jacek Kurski przeprosi?
Jacek Sutryk przekazał, że podpisał list do prezesa TVP Jacka Kurskiego ws. skandalicznego materiału TVP Opole dotyczącego Przedmieścia Oławskiego. "Nie zgadzam się i nie pozwalam na stygmatyzację mieszkańców Wrocławia" - podkreślił włodarz miasta. Sutryk chce, aby prezes TVP przeprosił.
Prezydent Wrocławia przekazał w mediach społecznościowych, że w obecności mieszkańców Przedmieścia Oławskiego podpisał list skierowany do prezesa TVP Jacka Kurskiego.
W ten sposób Jacek Sutryk zainterweniował w sprawie materiału TVP3 Opole, dotyczącego Przedmieścia Oławskiego.
Zobacz też: Śmierć 30-latki z Pszczyny. Poruszający komentarz Nowackiej
Jacek Sutryk o materiale TVP3 Opole
"Nie zgadzam się i nie pozwalam na stygmatyzację mieszkańców Wrocławia. Wysyłanie w świat przekazu, że jakoby to wrocławskie osiedle jest siedliskiem zła, patologii oraz środowiskiem wybitnie kryminogennym, to nic innego jak kłamstwo" - wskazał prezydent Wrocławia.
Jacek Sutryk poinformował o tym, że film, który został przygotowany przez Telewizję Polską, "to powielanie stereotypów, a sposób prowadzenia narracji stygmatyzuje i obraża mieszkańców wspaniałego miasta".
"Nie ma na to mojej zgody, tak jak i nie ma zgody na wybiórczy - w tym wypadku wyłącznie negatywny - opis osiedla i jego mieszkańców" - wskazał urzędnik.
Prezydent Wrocławia dodał, że domaga się od prezesa Jacka Kurskiego oficjalnych przeprosin skierowanych do mieszkańców Przedmieścia Oławskiego, a także zaprzestania rozpowszechnienia wideo.
Materiał opublikowany przez TVP3 Opole
Prezydent Wrocławia przekazał, że materiał o Przedmieściu Oławski we Wrocławiu został wyemitowany 10 października na antenie TVP3 Opole w ramach cyklu "Mroczne Dzielnice".
Jacek Sutryk zaznaczył, że film o osiedlu powiela kłamliwe stereotypy. W liście do prezesa TVP zaznaczono, że w materiale przedstawiono tylko "zamierzchłą historię" i "od dawna nieaktualną złą sławę Przedmieścia Oławskiego".
W odcinku dotyczącym regionu Wrocławia autorzy opowiadają o "Trójkącie Bermudzkim". Jak wspomniała wrocławska "Wyborcza", tak kiedyś nazywano te tereny. Jednak w materiale TVP3 Opole wskazano, że obecnie tylko w ten sposób nazywane jest to miejsce. Zaznaczono również, że dzielnica jest uznawana za jedną z najniebezpieczniejszych w całym województwie dolnośląskim.
- Przez dziesiątki lat znikały tu normy społeczne, a wraz z nimi portfele, zegarki, samochody, a czasem i ludzie. Stare kamienice zasiedlone przez lud, który nie kłania się żadnej władzy. Przez lata wylęgarnia przestępczości, patologii, rozpasanego kibolstwa. Czarna legenda zapoczątkowana w PRL-u żywa jest do dziś - to słowa lektora filmu przytoczone przez lokalną prasę.
Co więcej, w filmie wspomniano o tym, że proponowane zmiany nie są akceptowane przez lokalną społeczność. Zaprzeczył temu prezydent Wrocławia - Jacek Sutryk.
Źródło: TVP3 Opole, wroclaw.wyborcza.pl