"Prezydent wiedział o korupcji wokół Macierewicza"
Agendy rządowe informowały Lecha Kaczyńskiego o podejrzeniach korupcyjnych dotyczących otoczenia komisji weryfikacyjnej WSI - twierdzi marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. Prezydent wiedział, że to może mieć wpływ na bezpieczeństwo narodowe - dodał.
"Gazeta Wyborcza" napisał, że fakt, iż prezydent wiedział o podejrzeniach korupcji w otoczeniu komisji weryfikacyjnej kierowanej przez Antoniego Macierewicza, mógł być powodem wycofania przez PiS wniosku o odwołanie marszałka Komorowskiego. PiS mogło obawiać się, że zarzut stawiany Bronisławowi Komorowskiemu, iż nie powiadomił prokuratury o sprawie korupcji wokół komisji weryfikacyjnej WSI, mógłby "pośrednio uderzyć" w prezydenta - twierdzi dziennik.
Prezydent wiedział od przełomu lutego i marca o tym, że są daleko idące podejrzenia o korupcję w otoczeniu komisji weryfikacyjnej Antoniego Macierewicza, wiedział, że to może mieć istotny wpływ nie tylko na korupcję, ale na bezpieczeństwo narodowe - oświadczył marszałek Sejmu.
Cieszę się, że w PiS ktoś poszedł po rozum do głowy Marszałek zapewnił również, że jest mu zupełnie obojętne wycofanie przez PiS wniosku o jego odwołanie.
Oczywiście cieszę się z tego, że chyba w PiS ktoś poszedł po rozum do głowy i wyraźnie dokonał jakiejś korekty wcześniejszej, moim zdaniem, szkodliwej dla Polski koncepcji. Szkodliwej, bo próbującej bronić faktu korupcji w otoczeniu komisji weryfikacyjnej pana Antoniego Macierewicza- oświadczył Komorowski.
Wyraził też nadzieję, że Macierewicz wyjaśni, czy wiedział o korupcji w otoczeniu komisji, którą kierował i jeśli tak było, to jakie działania podjął.