Prezydent w Sejmie. Andrzej Duda rozmawiał z protestującymi
Do rodziców dzieci niepełnosprawnych w piątek przyjechał Andrzej Duda. Protestujący w Sejmie domagają się wyższych świadczeń. - Liczymy na pana - zapewniali prezydenta.
Jak dowiedziała się 300polityka, prezydent w czwartek podjął decyzję o tym, że przyjedzie do Sejmu, do rodziców protestujących razem ze swoimi niepełnosprawnymi dziećmi. Prezydent chce osobiście zaangażować się w znalezienie rozwiązania dla rodziców i opiekunów niepełnosprawnych dzieci.
Protestujący pokazali Andrzejowi Dudzie film z jednego z jego wystąpień. - To wstyd dla polskiego państwa, że takim osobom nie pomaga, że takie osoby oszukuje - mówił podczas kampanii prezydenckiej.
Rodzice dzieci niepełnosprawnych od środy protestują w Sejmie przeciw skandalicznie niskim świadczeniom socjalnym. "Będziemy tutaj czekać na osoby decyzyjne. Mam nadzieję, że się z nami zmierzą". W czwartek rozmawiała z nimi minister pracy, rodziny i polityki społecznej, Elżbieta Rafalska. - Czekamy na prezesa Kaczyńskiego, premiera Morawieckiego, być może też na prezydenta Andrzeja Dudę - mówili rodzice.
Chcą m. in., by świadczenie "500 plus" było przyznawane dzieciom niepełnosprawnym również po tym, gdy osiągną one pełnoletniość.
Masz filmik, zdjęcie lub newsa? Prześlij nam za pośrednictwem dziejesiewp.pl