ŚwiatPrezydent w Katyniu: pamiętajmy o przeszłości

Prezydent w Katyniu: pamiętajmy o przeszłości

Żyjmy przyszłością, ale pamiętajmy o przeszłości i patrzmy na nią spokojnie, z rozwagą i z szacunkiem
dla prawdy - mówił prezydent Lech Kaczyński w
Katyniu, gdzie oddał hołd pomordowanym polskim oficerom. Prezydentowi towarzyszy małżonka, rządowa delegacja i kombatanci oraz przedstawiciele Rodzin Katyńskich.

Prezydent w Katyniu: pamiętajmy o przeszłości
Źródło zdjęć: © PAP

17.09.2007 | aktual.: 17.09.2007 15:28

W poniedziałek mija 68. rocznica agresji sowieckiej na Polskę.

W wystąpieniu prezydent podkreślił, że rozstrzelanie w 1940 roku polskich żołnierzy "było aktem ludobójstwa popełnionym wobec oficerów obcej armii". Lech Kaczyński przypomniał, że wśród pomordowanych byli zarówno Polacy, jak i Żydzi, Ukraińcy, Białorusini, muzułmanie, a nawet Niemcy, czyli wszyscy ci, którzy zamieszkiwali II RP.

Dziś musimy ich czcić, musimy o nich pamiętać i o nich pamiętać będziemy. Pamięć historyczna jest bardzo ważna - i o dobrym, i o złym, ale to nie znaczy, że zamierzamy tylko tą pamięcią żyć - zapewnił prezydent. Podkreślił przy tym, że ci, którzy zbrodni katyńskiej dokonali w zdecydowanej większości już nie żyją, zaś ci, którzy dziś rządzą Polską i Rosją, w tamtym czasie - o ile żyli - byli bardzo młodzi i "nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za tamte zdarzenia".

Nie ma już ZSRR, mamy nową Rosję. Musimy żyć przyszłością, a na przeszłość musimy patrzeć spokojnie, z rozwagą, ale i z szacunkiem dla prawdy - mówił Lech Kaczyński. Zapewnił zarazem, że w naszym interesie są dobre relacje z Rosją.

Wcześniej Gieorgij Połtawczenko, specjalny przedstawiciel prezydenta Rosji Władimira Putina, który witał polską delegację w Katyniu, wyrażał nadzieję, że wizyta Lecha Kaczyńskiego, który w poniedziałek pierwszy raz odwiedza Rosją jako prezydent RP, będzie służyła "dalszemu rozwojowi przyjaźni i wzajemnego zrozumienia" między oboma krajami.

Połtawczenko akcentował, że w Katyniu spoczywają również szczątki Rosjan - ofiar totalitaryzmu. Potwierdził, że powinniśmy pamiętać o tych tragicznych zdarzeniach, ale zarazem wzywał do pamiętania "o tych chwilach, gdy nasze narody były razem".

"Żadna ideologia nie może być wyższa od wartości ludzkiego życia"

Gubernator obwodu smoleńskiego Wiktor Masłow powiedział, że Katyń to święte miejsce także dla Rosjan. Żadna ideologia i polityka nie może być wyższa od wartości ludzkiego życia. Dla przyszłości naszych dzieci i wnuków nie powinniśmy rozgrzebywać grobów naszych przodków. Jeśli w XXI wieku będziemy mówić tylko o gorzkich kartach przeszłości, doprowadzi nas to donikąd - powiedział Masłow.

Po złożeniu wieńców i zapaleniu znicza przed prawosławnym krzyżem, upamiętniającym rosyjskie ofiary Katynia, prezydencka delegacja przeszła na pobliski Polski Cmentarz Wojskowy. Tam, przed przemówieniem polskiego prezydenta, modły odprawili biskup polowy WP Tadeusz Płoski, prawosławny ordynariusz WP bp Miron, dziekan ewangelicki sił powietrznych ks. płk Wiesław Żydel, naczelny rabin Polski Michael Schudrich oraz islamski mufti Tomasz Miśkiewicz.

Prezydenckiej parze towarzyszą w tej wizycie m.in. minister obrony narodowej Aleksander Szczygło, szef Sztabu Generalnego generał Franciszek Gągor, biskup polowy WP gen. Tadeusz Płoski, a także goście specjalni: Krzysztof Penderecki - autor muzyki do filmu "Katyń" Andrzeja Wajdy oraz odtwórcy głównych ról w tym filmie - Danuta Stenka i Artur Żmijewski. Cała delegacja liczy około 200 osób. (mj,js)

Wojciech Tumidalski

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)