Prezydent Szczecina złamał prawo
Sławomir Szafrański, zwolniony dyrektor
Wydziału Kultury w poniedziałek wraca do pracy. Sądy dwóch
instancji uznały, że prezydent Szczecina Marian Jurczyk zwalniając
go z pracy, złamał prawo - pisze "Głos Szczeciński".
05.08.2006 | aktual.: 05.08.2006 02:35
Szafrański nie wróci na swoje byłe stanowisko, jest ono zajęte przez Andrzeja Oryla. Pan Szafrański został na 3 miesiące oddelegowany do wydziału strategii i promocji - mówi Dawid Brzozowski z biura prasowego. Będzie tam zajmować się organizacją imprez kulturalnych, które mają odbyć się w przyszłym roku podczas zlotu żaglowców - dodaje. BR>
Sławomir Szafrański został zwolniony z pracy w styczniu ubiegłego roku. Na jego odwołanie naciskała wiceprezydent Anna Nowak. Problem polegał jednak na tym, że Szafrański 8 lat temu został urzędnikiem mianowanym, a takich można zwolnić tylko na bardzo określonych zasadach, albo dyscyplinarnie, albo w wyniku likwidacji stanowiska.
Prezydent zdecydował się na to drugie rozwiązanie - zreorganizował urząd. Powołał nowy wydział: Kultury i Dziedzictwa Narodowego, wręczył Szafrańskiemu wypowiedzenie i 9-miesięczną odprawę.
Były dyrektor odwołał się do sądu, który uznał, że prezydent postąpił niezgodnie z prawem. Za trzy miesiące będą wybory. O tym, czy Szafrański wróci na byłe stanowisko prawdopodobnie zadecyduje już nowy prezydent. (PAP)