Prezydent przeciw noweli ustawy antyaborcyjnej
Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział, że gdyby na jego biurko trafiła nowelizacja tzw. ustawy antyaborcyjnej, to by jej nie podpisał.
"Moje stanowisko jest niezmienne: to, co udało się uzyskać, co jest rezultatem i bardzo dramatycznej dyskusji w Polsce, i pewnego kompromisu także z Kościołem, powinno być utrzymane" - powiedział prezydent.
We wtorek, podczas sejmowej debaty nad sprawozdaniami rządu z wykonania w 2001 i 2002 r. ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, posłanka SLD Renata Szynalska przypomniała, że jej klub dążyć będzie do liberalizacji ustawy.
Posłowie koalicji rządowej określali ustawę antyaborcyjną jako "okrutną i kryminogenną". Wskazywali na funkcjonowanie tzw. podziemia aborcyjnego, w którym według Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny rocznie przeprowadza się do 200 tys. zabiegów przerwania ciąży.