Prezydent Poznania złamał nogę. Jazdę na wózku inwalidzkim porównał do zawodów sportowych
W połowie grudnia prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak złamał nogę. Powrót do pełnej sprawności zajmie mu wiele tygodni. Do tego czasu polityk jest skazany na poruszanie się na wózku inwalidzkim. Okazuje się, że wcale nie jest to takie proste. Prezydent Poznania podzielił się swoimi wrażeniami w mediach społecznościowych. Użył ciekawego porównania.
30.12.2021 15:04
Przypomnijmy. Jacek Jaśkowiak uległ wypadkowi 14 grudnia podczas pobytu w Warszawie, gdzie niefortunnie poślizgnął się na chodniku. Polityk przeszedł operację w stołecznym Szpitalu Bielańskim. Teraz powoli próbuje wracać do codziennej aktywności.
Po pierwszych próbach poruszania się po mieście na wózku inwalidzkim, Jaśkowiak przyznał, że jest to wyjątkowo trudne zadanie. "Wyprawa na wózku komunikacją publiczną, z czym się wczoraj zmierzyłem, była prawdziwą lekcją pokory. Jazda chodnikiem, gdy jest błoto i zalegający śnieg, wiąże się z ogromnym wysiłkiem" - napisał na Facebooku.
Poruszanie się na wózku jak wjazd na Śnieżkę
Jaśkowiak nawiązał też do jednego ze swoich wyczynów sportowych. We wrześniu polityk wraz ze swoimi współpracownikami z poznańskiego ratusza wjechał rowerem na Śnieżkę, najwyższy szczyt Karkonoszy liczący 1603 m n.p.m.
Zobacz też: pogoda w Sylwestra i Nowy Rok. Mamy najnowszą prognozę
"Pokonanie kilkusetmetrowego odcinka drogi, przejazd przez przejście dla pieszych z torowiskiem, w trudnych warunkach atmosferycznych, po nie do końca odśnieżonej nawierzchni, był dla mnie porównywalny z udziałem w zawodach sportowych, takich jak np. wjazd rowerem na Śnieżkę" - czytamy.
Jacek Jaśkowiak jest prezydentem Poznania od 2014 roku. W II turze wyborów uzyskał 86164 głosów poparcia (59,09 procent) i zastąpił na stanowisku prezydenta Miasta Poznania urzędującego przez 16 lat Ryszarda Grobelnego.
Zobacz też:
Źródło: Facebook.com