Prezydent Portugalii zaakceptował kompromis koalicji rządzącej
Prezydent Portugalii Anibal Cavaco Silva zaakceptował kompromis osiągnięty przez rząd koalicyjny, pozwalający pozostać mu przy władzy.
W orędziu do narodu portugalski przywódca wykluczył przeprowadzenie przedterminowych wyborów i opowiedział się za "najlepszym rozwiązaniem", którym jego zdaniem jest pozostawienie dotychczasowego gabinetu Pedro Passosa Coelho.
W szeregach koalicji niemalże doszło do rozłamu, gdy dymisją 2 lipca zagroził minister spraw zagranicznych Paulo Portas, stojący na czele Centrum Demokratyczno-Społecznego - Partii Ludowej (CDS-PP).
Kompromis osiągnięto, gdy Portasowi zaproponowano tekę wicepremiera. Wymagało to jednak poparcia prezydenta. Silva wyraził aprobatę dopiero w niedzielę wieczorem.
Od początku lipca Portugalia pogrążona jest w kryzysie politycznym na skutek konfliktu między koalicjantami, zapoczątkowanego podaniem się do dymisji Vitora Gaspara, dotychczasowego ministra finansów i autora realizowanego od czerwca 2011 roku programu oszczędnościowego.
Dzień później wniosek o dymisję z funkcji ministra spraw zagranicznych złożył też Paulo Portas, lider CDS-PP. Głównym powodem tej decyzji było wyznaczenie przez premiera na następcę Gaspara jego dotychczasowej zastępczyni Marii Luis Albuquerque. Portas miał wcześniej sprzeciwiać się tej kandydaturze.