Prezydent podpisał ustawę dla dobra dzieci i młodzieży
Ustawa o grach hazardowych daje szanse na ograniczenie patologii związanej z hazardem, w szczególności w odniesieniu do dzieci i młodzieży. Sprawa jest bardzo ważna - powiedział szef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak, uzasadniając decyzję Lecha Kaczyńskiego o podpisaniu ustawy. Zapowiedział jednocześnie, że w najbliższym czasie prezydent skieruje ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.
Jak podkreślał Władysław Stasia, ze względu na bardzo pospieszny tryb prac nad ustawą i pojawiające się wątpliwości, co do zgodności z konstytucją wyrażane m.in. przez Biuro Analiz Sejmowych, prezydent zdecydował też o skierowaniu jej do "oceny następczej" przez Trybunał Konstytucyjny. - Abyśmy mieli wszyscy pewność, że przyjęte przepisy są spójne, zgodne z konstytucją i pozwolą na ograniczanie patologii związanych z hazardem - mówił szef prezydenckiej kancelarii.
Jego zdaniem, wniosek prezydenta do TK zostanie przygotowany w najbliższym czasie, ale to "nie jest kwestia godzin". - Właśnie po to, żeby zebrać te wszystkie wątpliwości, wnioski, żeby to wszystko zostało raz a dobrze zebrane i ocenione - przekonywał Stasiak.
Także w ocenie prezydenckiego ministra Andrzeja Dudy sposób i tempo procedowania w parlamencie nad projektem tzw. ustawy hazardowej były szokujące. - Ustawa była przygotowywana niezwykle szybko, można wręcz powiedzieć, że sposób procedowania, co do prędkości, był szokujący. Ta uwaga była powtarzana przez dziennikarzy, posłów, senatorów, ale również przez ekspertów. W toku prac nad tą ustawą nie przygotowano w Sejmie ani w Senacie, żadnych ekspertyz, podobno było za mało czasu, żeby je przygotować - powiedział Duda.
Duda zaznaczył, że prezydent podpisał ustawę, by mogła być opublikowana do 30 listopada, (ponieważ zawiera zmiany dotyczące podatków)
, a także ze względu na to, że jej przepisy zwiększają "ochronę osób, poniżej 18 roku życia przed niebezpieczeństwem lekkomyślnego korzystania z gier hazardowych".
Jednocześnie Stasiak zadeklarował, że Kancelaria Prezydenta jest gotowa współpracować z rządem w sprawach dotyczących ograniczenia patologii w Polsce. Dodał, że w związku z tym kancelaria czeka na ustawę antykorupcyjną i rządowy program antykorupcyjny.
Nowa ustawa hazardowa przewiduje m.in. stopniową likwidację hazardu na automatach o niskich wygranych (poza kasynami), zakaz urządzania wideoloterii, znaczny wzrost podatków od hazardu i ograniczenia w reklamie hazardu.
Premier Donald Tusk powiedział w ubiegłą sobotę, że jeśli prezydent podpisze ustawę hazardową przed skierowaniem jej do TK, to nie będzie miał żadnych zastrzeżeń do postępowania Lecha Kaczyńskiego. Podkreślił, że on sam nie ma wątpliwości, że ustawa jest konstytucyjna.
Sejm w ubiegły wtorek rozpoczął prace nad rządowym projektem nowej ustawy hazardowej, a w czwartek ją uchwalił. Następnego dnia ustawą zajął się Senat, który nie zaproponował do niej poprawek. Ustawa od razu trafiła zatem na biurko prezydenta.
Prezydenccy ministrowie zwracali uwagę, że jedyna opinia ekspercka, jaka pojawiała się podczas prac nad projektem ustawy została przygotowana przez Biuro Analiz Sejmowych i przedstawiała wątpliwości, co do jej zgodności z konstytucją.
Biuro Analiz Sejmowych informowało, że przedstawiony przez rząd projekt wprowadza "istotne zmiany" w kodeksie karnym, kodeksie karno-skarbowym i kodeksie karno-wykonawczym, a to zgodnie z regulaminem Sejmu wymaga specjalnego, dłuższego trybu pracy.