Prezydent Pakistanu ostrzega USA przed naruszeniem granicy
Prezydent Pakistanu Pervez Musharraf ostrzegł USA przed naruszeniem granicy pakistańskiej i wkroczeniem wojsk amerykańskich na te ziemie z terytorium Afganistanu w pogoni za bojówkami Al-Kaidy i talibów.
11.01.2008 | aktual.: 11.01.2008 08:35
Musharraf powiedział w piątek w wywiadzie dla singapurskiego dziennika "Straits Times", iż takie oddziały amerykańskie zostałyby potraktowane przez Pakistan jako najeźdźcy.
USA uważają, że pakistańskie tereny pograniczne stały się bazą talibów i Al-Kaidy, skąd prowadzone są wypady na teren Afganistanu i gdzie szkoleni są rekruci oraz przyszli zamachowcy-samobójcy.
Amerykańskie media od dłuższego czasu sugerują, że Pentagon bada możliwość bezpośredniego ataku na obiekty terrorystów po pakistańskiej stronie granicy. "New York Times" informował w ubiegłym tygodniu, że Waszyngton rozważa rozszerzenie operacji CIA na tych terenach, a także współpracy wywiadu z jednostkami specjalnymi wojsk amerykańskich w "tajnych operacjach zaczepnych", na pozostających w administracyjnym chaosie pogranicznych terenach plemiennych Pakistanu.
We wspomnianym wywiadzie dla "Straits Times" prezydent Musharraf odniósł się też do obecnej sytuacji wewnętrznej w Pakistanie sugerując, iż jeśli po planowanych na luty wyborach opozycja podejmie w parlamencie próbę odsunięcia go od władzy to wówczas poda się do dymisji.