Prezydent odwołał Sikorskiego z RBN
Prezydent Lech Kaczyński odwołał Radosława Sikorskiego z Rady Bezpieczeństwa Narodowego - poinformował Marcin Rosołowski z biura prasowego Kancelarii Prezydenta. O swoim odwołaniu dowiedziałem się z mediów. Nie dostałem pisma w tej sprawie, a sądzę, że Kancelaria Prezydenta RP powinna trzymać standardy i najpierw poinformować zainteresowanego - powiedział Sikorski, komentując sprawę.
18.09.2007 | aktual.: 18.09.2007 20:02
Rozumiem, że odwołanie nie ma żadnego związku z tym, że kandyduję w wyborach z list partii opozycyjnej. Rozumiem także, że jeszcze do zeszłego tygodnia miałem coś do powiedzenia w sprawach zagranicznych, sprawach bezpieczeństwa, ale wszystko to wyparowało z mojej głowy - dodał.
Jak przyznał, od czasu odwołania go z funkcji szefa MON, nie uczestniczył w posiedzeniach RBN.
Było w tym czasie jedno posiedzenie Rady. Czułem się już wtedy odwołany, bo zaproszono na nie pana wicepremiera Andrzeja Leppera, który członkiem Rady nie był, a do mnie zaproszenie jakoś nie dotarło - powiedział Sikorski.
Jak podkreślił, Rada spotkała się od początku kadencji tylko trzy razy. To strata, moim zdaniem, bo to mogłoby być ważne ciało, centrum decyzyjne państwa, ale musiałoby intensywniej pracować - dodał.
Sikorski był ministrem obrony narodowej w rządach Prawa i Sprawiedliwości. Objął to stanowisko w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza 31 października 2005 r. Później był szefem MON także w gabinecie Jarosława Kaczyńskiego. Do dymisji podał się na początku lutego tego roku.
W ubiegłym tygodniu ogłosił, że w październikowych wyborach do Sejmu wystartuje z list Platformy Obywatelskiej. Będzie "jedynką" na liście w Bydgoszczy.