Prezydent oburzony działaniami rządu. Padły mocne słowa
Andrzej Duda kolejny raz w ostrych słowach zrecenzował działania podejmowane przez rząd Donalda Tuska. Prezydentowi nie podobają się zwłaszcza zmiany wprowadzane w wymiarze sprawiedliwości. - Mamy dzisiaj sytuację, w której praworządność jest łamana w sposób najbardziej drastyczny, odkąd ja w ogóle pamiętam po 1989 r. - stwierdził.
19.10.2024 | aktual.: 19.10.2024 06:49
W piątek prezydent był gościem telewizji wPolsce24.
Andrzej Duda ocenił, że powołanie Dariusza Korneluka na stanowisko prokuratora krajowego stanowiło "rażące złamanie ustawy" oraz było "całkowicie nielegalne". W ocenie prezydenta legalnym szefem PK niezmiennie jest Dariusz Barski.
- Mamy dzisiaj sytuację, w której praworządność jest łamana w sposób najbardziej drastyczny, odkąd ja w ogóle pamiętam po 1989 r. - stwierdził prezydent, dodając, że "takiego brutalnego i bezczelnego łamania prawa i konstytucji", jak obecnie, nie było nigdy dotąd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: kiedy PiS wpadł na Pegasusa? "Przygotowywał się do zmiany władzy"
Prezydent gromi rząd. Mówi o anarchii
Duda przekonywał jednocześnie, że w czasach ośmioletnich rządów Prawa i Sprawiedliwości prawo "absolutnie w żadnym stopniu" nie było łamane. Stwierdził, że przepisy były wówczas tworzone przez legalnie wybrane władze zgodnie z obowiązującym prawem.
Prezydent oświadczył ponadto, że o zgodności lub niezgodności przepisów z ustawą zasadniczą decyduje Trybunał Konstytucyjny, a nie "wrzaski" części prawników. Na uwagę, że TK nie jest uznawany przez aktualny rząd, prezydent odparł, że "tak się właśnie wprowadza w kraju anarchię".
Przeczytaj też:
Źródło: wPolsce24/PAP