Prezydent o Europejskim Szczycie Gospodarczym
Polska aktywna w dialogu między Unią
Europejską a krajami sąsiadującymi ze wschodu i z południa Europy.
Warszawa jako forum dyskusji o rozwoju gospodarczym, zaspokajaniu
dążeń ludzkich w walce z nierównością szans - to zdaniem
prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego wyznaczniki zorganizowanego w
Warszawie Europejskiego Szczytu Gospodarczego.
27.04.2004 | aktual.: 27.04.2004 21:47
W wypowiedzi dla PAP prezydent podkreślił, że obecny szczyt nie został zorganizowany w Salzburgu, ale "w stolicy kraju, który właśnie do Unii wkracza, wnosząc swój dorobek dobrej współpracy regionalnej i globalnej".
Zdaniem prezydenta, mimo trudności dla mieszkańców Warszawy i poniesionych kosztów, warto było ten szczyt zorganizować. "Jestem przekonany, że te trzy dni dyskusji i spotkań, także rozmów bilateralnych, które z wieloma uczestnikami szczytu planuję u siebie, w Pałacu Prezydenckim, wniosą do Starego Kontynentu nowy powiew" - uważa.
Prezydent zaznaczył, że "sukces poszerzonej Unii wymaga stworzenia prawdziwej wspólnoty, odrzucającej wszelkie partykularyzmy i potrafiącej spojrzeć poza horyzont bieżących wydarzeń". Jego zdaniem "trzeba rozmawiać, trzeba spotykać się i wspólnie poszukiwać jak najlepszych rozwiązań, pozwalających na zwiększenie dynamiki gospodarczej, podnoszenie poziomu życia, tworzenie miejsc pracy, wzmacnianie strefy stabilności i bezpieczeństwa - i w Europie, i poza nią".
"Leży to w interesie nas wszystkich: globalistów i alterglobalistów, przedsiębiorców i pracowników, Zachodu i Wschodu" - zakończył prezydent.