Prezydent nie przyjmie sprawozdania KRRiT
Prezydent Aleksander Kwaśniewski zapowiedział w wywiadzie opublikowanym w sobotniej Rzeczpospolitej, że nie przyjmie dorocznego sprawozdania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ocenił, że uważa "za nieuchronne", iż dojdzie do ustąpienia Roberta Kwiatkowskiego z funkcji prezesa TVP.
"Ja sprawozdania na pewno nie przyjmę. Dla mnie ten temat jest
już zamknięty. W tej sytuacji jest duża szansa, że podobnie
uczynią Sejm i Senat" - powiedział Kwaśniewski.
22.03.2003 10:54
W opinii prezydenta, Krajowa Rada "jest potrzebna, tylko w innym kształcie, eksperckim". "Powinna to być Rada wysokiego zaufania publicznego i to jest możliwe. Żadnych senatorów, posłów, działaczy politycznych. Bo inaczej, to nie będzie miało sensu" - uważa prezydent.
Zdaniem Kwaśniewskiego, w Radzie powinni zasiadać "ludzie zajmujący się mediami, wybitni prawnicy, którzy znają tę problematykę, ludzie o autorytecie moralnym, może jakiś socjolog".
Według prezydenta, chodzi o to, by politycy stracili wpływ na media publiczne, na obsadę rad nadzorczych, zarządów w tych mediach.
W wywiadzie, w którym prezydent wypowiedział się też na temat tzw. afery Rywina, padło również pytanie o to, że w tej sprawie "pojawiają się jednak coraz mocniejsze podejrzenia, poważnie obciążeni" są prezes TVP Robert Kwiatkowski i sekretarz KRRiT Włodzimierz Czarzasty.
"Uważam, że Robert Kwiatkowski był zainteresowany ustawą o mediach w części dotyczącej telewizji publicznej. Ale też od początku był przeciwny wojnie z komercyjnymi mediami. Włodzimierz Czarzasty pewnie kierował się innymi przesłankami. Ale w ogóle nie pytajcie mnie o tę sprawę, bo mam wrażenie, że nie nadążam za niektórymi z tych panów" - powiedział Kwaśniewski.
Na pytanie, czy nie uważa, że Kwiatkowski powinien ustąpić ze stanowiska, "dla czystości reguł", prezydent odpowiedział: "Myślę, że jest to nieuchronne".
Zapytany następnie o Włodzimierza Czarzastego, prezydent powiedział: "W sprawie Czarzastego i Krajowej Rady chcę pójść z dalej idącym wnioskiem i tak to się pewnie skończy. Bo sprawozdanie KRRiTV nie zostanie przyjęte i trzeba będzie wybrać nową Radę spośród innych osób". (iza)