Prezydent Jemenu zapewnia, że czuje się dobrze
Prezydent Jemenu Ali Abd Allah Salah, hospitalizowany w Rijadzie po tym, gdy został ranny w wyniku ataku na jego pałac w Sanie, powiedział we wtorek, że czuje się dobrze i stan jego zdrowia stale się poprawia - podała oficjalna agencja Saba.
14.06.2011 | aktual.: 14.06.2011 22:32
Prezydent Salah potwierdził, że "ma się dobrze i jego zdrowie stale się poprawia". Podziękował królowi Abd Allahowi za opiekę, jaką został otoczony w Arabii Saudyjskiej. Dodał, że król telefonicznie dowiadywał się o jego zdrowie.
69-letni Salah jest leczony w Rijadzie wraz z kilkoma przedstawicielami rządu, rannymi 3 czerwca w ataku rakietowym na meczet znajdujący się na terenie kompleksu prezydenckiego w jemeńskiej stolicy.
Premier Jemenu Ali Muhammad Mudżur został poważnie poparzony i jego stan jest "tragiczny" - poinformował przedstawiciel jemeńskiego rządu. Przewodniczący parlamentu jest w stanie krytycznym, stracił lewe oko i zostanie przewieziony na dalsze leczenie do Londynu.
Łącznie w ataku na pałac prezydencki zginęło 11 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.
Agencja AP informowała wcześniej, że prezydent Salah ma kłopoty z gardłem, lecz nie podano przyczyny. W ubiegłym tygodniu telewizja CNN podała, że prezydent ma poparzone 40% ciała.
W styczniu wybuchła w Jemenie antyprezydencka rewolta. Pod koniec maja Salah odmówił podpisania umowy w sprawie zakończenia niepokojów społecznych, którą wcześniej zaakceptowała antyprezydencka opozycja.