Prezydent: immunitet parlamentarny należy ograniczyć
Według prezydenta Lecha Kaczyńskiego,
immunitet parlamentarny należy ograniczyć. Prezydent przyznał, że
kiedyś sprzeciwiał się takiemu rozwiązaniu, gdyż wówczas immunitet
chronił posłów przed "nienormalną rolą służb tajnych w naszym
kraju".
Myślę, że likwidacja WSI, sprowadzenie służb specjalnych, innych służb służących zwalczaniu przestępczości do ich właściwej roli stworzy podstawę do tego, żeby ten immunitet ograniczyć, nawet bardzo- powiedział prezydent w rozmowie z dziennikarzami podczas drogi powrotnej ze spotkania w Rydze.
Jak dodał L. Kaczyński, kiedyś był przeciwnikiem ograniczenia immunitetu, bo za patologiczną uważał sytuację, "w której sierżant WSI albo z odpowiednich służb byłego UOP przez telefon kierował posłem, bo inaczej będzie źle".
"Wtedy immunitet był potrzebny, gdyż główną jego przesłanką była całkowicie nienormalna rola służb tajnych w naszych kraju" - ocenił prezydent. Jak dodał, z chwilą, kiedy "ta rola wróci do tego, co być powinno", a dotyczy to także służb, których celem jest zwalczanie przestępczości kryminalnej, czyli CBŚ, CBA i prokuratury, to nie będzie przesłanek do utrzymania obecnego immunitetu.
L. Kaczyński podkreślił także, że likwidacja WSI była niezbędna, bo była to instytucja wpływowa, a "jej ludzie, jeszcze często wpływowi zostają". Jak dodał, "dzisiejszy opór przeciwko lustracji jest najlepszym dowodem na to, jakie wpływy mają jeszcze w Polsce określone środowiska". Prezydent powiedział, że wypowie się na ten temat w czwartek.
Klub PiS zapowiedział w środę złożenie projektu zmian w konstytucji, dotyczący ograniczenia immunitetu parlamentarnego. Zmiany dotyczyłyby też ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora.
Szef klubu parlamentarnego PiS Marek Kuchciński podkreślił, że PiS proponuje ograniczenie tzw. immunitetu formalnego. Będziemy proponować, aby Sejm całkowicie zrezygnował z immunitetu formalnego, w zakresie odpowiedzialności karnej za czyny nie związane z wykonywaniem mandatu posła - powiedział szef klubu PiS. PiS chce pozostawić tzw. immunitet materialny, który chroni posła lub senatora tylko w sprawach związanych z jego pracą w parlamencie.