Trwa ładowanie...
08-07-2013 16:20

Prezydent Elbląga Jerzy Wilk: w radzie chcę współpracować ze wszystkimi

Nowo wybrany prezydent Elbląga Jerzy Wilk (PiS) deklaruje, że w radzie miasta chce współpracować ze wszystkimi ugrupowaniami. Liczy, że będzie miał poparcie większości. Na razie ze strony żadnej partii nie padły deklaracje dotyczące utworzenia koalicji.

Prezydent Elbląga Jerzy Wilk: w radzie chcę współpracować ze wszystkimiŹródło: PAP, fot: Adam Warżawa
d3657v8
d3657v8

W nowej Radzie Miasta Elbląga jest 10 radnych PiS, 7 - PO, 5 - SLD i 3 startujących z komitetu wyborczego wyborców Witolda Wróblewskiego. Żadne więc z ugrupowań nie ma większości i nie jest w stanie rządzić samodzielnie.

Zwycięzca niedzielnych wyborów na prezydenta miasta Jerzy Wilk pytany w poniedziałek o możliwe koalicje w miejskiej radzie mówił, że "jest pewien, iż większość będzie miał". - Każdy prezydent dąży to tego, żeby mieć większość w radzie i ja taką większość zapewnię - zadeklarował.

- Chodzi o dobro miasta, a nie rozgrywki polityczne. Ze wszystkimi będę współpracował dla dobra miasta. Wierzę, tak było poprzednio, że w 90 proc. wszystkich uchwał, które zapadały na posiedzeniach rady, głosowaliśmy wspólnie, ponad podziałami politycznymi - zaznaczył Wilk.

Jak dodał, "jeśli chodziło np. o remont ulicy to trudno, żeby PO się nie zgadzała, a PiS był za". - Jak coś jest dobrego dla miasta, to głosujemy wspólnie. Są pewne podziały i różnice programowe, ale sądzę, że w przypadku większości uchwał i tak będziemy ponad podziałami pracować - ocenił.

d3657v8

Wilk powiedział, że rozmawiał już z niektórymi ugrupowaniami, ale jeszcze nie z PO. Dodał, że ma czas przynajmniej do końca tego tygodnia na podjęcie decyzji. Na piątek 12 lipca planowana jest sesja rady miasta, podczas której najprawdopodobniej prezydent miasta zostanie zaprzysiężony.

- Nie ma ani wskazówek, ani innych uwag, co do tego, co ja mam robić. Wszystko jest możliwe. Nie mówmy o koalicji, ale współpracy programowej ze wszystkimi ugrupowaniami - dodał.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w poniedziałek w Warszawie, że nie będzie narzucał Wilkowi, z kim ma zawrzeć koalicję w radzie miasta.

Antoni Czyżyk z klubu radnych PO powiedział, że w najbliższym czasie klub spotka się z elbląskim zarządem powiatu Platformy. - Podsumujemy i ocenimy wybory prezydenckie, wyciągniemy wnioski i przyjmiemy strategię działania w radzie miejskiej. Wybierzemy także szefa klubu radnych PO - zapowiedział.

d3657v8

Pytany, czy toczą się jakieś rozmowy z ugrupowaniami na temat współpracy w samorządzie, odpowiedział, że "na razie wszyscy jeszcze żyją wynikami niedzielnych wyborów prezydenckich, a na rozmowy o współpracy przyjdzie czas".

Na pytanie, czy decyzję o współpracy w samorządzie będą podejmować samodzielnie struktury PO w Elblągu, odpowiedział, że "do tej pory to władze regionalne, powiatowe i lokalne decydowały, w jaki sposób realizować samorządność".

Również szefowa elbląskiej PO i przegrana w wyborach na prezydenta Elbląga Elżbieta Gelert powiedziała, że w ciągu dwóch najbliższych dni członkowie partii będą oceniać wyniki wyborów oraz opracowywać strategię pracy w samorządzie.

d3657v8

- Z każdym ugrupowaniem będziemy współpracować programowo i popierać merytorycznie dobre rozwiązania, natomiast o koalicji będę rozmawiać z SLD i komitetem Witolda Wróblewskiego. Proszę więc nam dać czas na rozmowy - podkreśliła Gelert.

Dodała, że rozmowy w sprawie koalicji mają potrwać do 12 lipca, czyli do czasu sesji rady miejskiej, podczas której nastąpi zaprzysiężenie prezydenta miasta.

Szef klubu radnych SLD w radzie miasta Janusz Nowak powiedział, że jest umówiony na rozmowy z ugrupowaniami, które weszły do rady miasta, w sprawie współpracy.

d3657v8

Rozmowy rozpoczynają się w środę i będą trwać do piątku. - Nie przewidujemy koalicji personalnej ani z PiS, ani z PO, nie wejdziemy do koalicji rządzącej, by dostać jakieś stanowiska. Będziemy popierać pomysły, które są zgodne z naszym programem, albo służą mieszkańcom Elbląga, ale jednocześnie są możliwe do wykonania w trudnej sytuacji budżetowej miasta - podkreślił Nowak.

Rzecznik SLD Dariusz Joński wykluczył w poniedziałek koalicję SLD z PiS w radzie Elbląga. PiS by mieć większość w tamtejszej radzie potrzebuje 3 głosów.

Witold Wróblewski, którego komitet wprowadził do rady miejskiej Elbląga 3 radnych, powiedział, że "ugrupowanie będzie popierać dobre pomysły i rozwiązania dla mieszkańców Elbląga".

d3657v8

- Mam zaproszenie od pana Wilka i spotkam się z nim - podkreślił. Dodał, że radni komitetu, mając inicjatywę uchwałodawczą, będą zgłaszać swoje pomysły, licząc na wsparcie innych samorządowców. - Będą także popierać dobre rozwiązania innych radnych służące Elblągowi - dodał.

Wróblewski, który jest członkiem zarządu województwa warmińsko-mazurskiego, zgłosił już po wyborach do rady miejskiej, że rezygnuje z mandatu radnego.

W gronie 25 elbląskich radnych wybranych 23 czerwca, jest 11 tych, których mieszkańcy odwołali w kwietniowym referendum. Mandaty odzyskało czworo radnych z PO, pięcioro z PiS i dwóch z SLD.

d3657v8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3657v8
Więcej tematów