Prezydent Duda odznaczył dziennikarzy wPolsce24. Zabrali głos
Prezydent Andrzej Duda uhonorował Jacka i Michała Karnowskich Krzyżami Oficerskimi Orderu Odrodzenia Polski. Magdalena Ogórek otrzymała Złoty Krzyż Zasługi. Uroczystość odbyła się w Pałacu Prezydenckim.
Podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim, sekretarz stanu Andrzej Dera wręczył odznaczenia państwowe nadane przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Jacek i Michał Karnowscy zostali uhonorowani Krzyżami Oficerskimi Orderu Odrodzenia Polski za "wybitne osiągnięcia" zawodowe i społeczne oraz zasługi dla wolnej Polski. Magdalena Ogórek otrzymała Złoty Krzyż Zasługi za działalność społeczną i wkład w zachowanie polskiego dziedzictwa narodowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie sądzę". Szczucki o pomocy prawnej dla marszałka
Bracia Karnowscy i Magdalena Ogórek odznaczeni
Podczas ceremonii, Jacek Karnowski podkreślił znaczenie tego wyróżnienia. – Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że kiedykolwiek w życiu dostanę odznaczenie, nie mówiąc już o tak wysokim odznaczeniu (...). Chyba też jakieś też docenienie tego, że my poprzez dziennikarstwo robiliśmy rzeczy również ważne w innych obszarach, że my wyrwaliśmy to dziennikarstwo z takiego "getta III RP", w którym ono było wyłącznie jakimś umacnianiem tego co, jest to jest – ocenił Jacek Karnowski.
Magdalena Ogórek wyraziła swoje wzruszenie i zaszczyt z otrzymania odznaczenia. – To jest nieprawdopodobnie ważny dla mnie dzień. Jestem wzruszona i zaszczycona, ponieważ dla mnie jest to ukoronowanie wszystkich moich starań związanych z restytucją polskich dóbr kultury – mówiła Ogórek.
Michał Karnowski również odniósł się do znaczenia odznaczenia. – To jest takie symboliczne powiedzenie "dziękuję" ze strony państwa polskiego, Rzeczypospolitej Polskiej – zaznaczył Michał Karnowski.
Wyróżnienie to może budzić kontrowersje. Sama Ogórek została w 2016 r. oskarżona o antysemicką wypowiedzieć względem senatora Marka Borowskiego, sąd uznał ją za winną zniesławienia. W 2019 r. została pozwana - wraz z Rafałem Ziemkiewiczem - za wypowiedzi pod adresem Elżbiety Podleśnej - oboje zostali ułaskawieni przez Andrzeja Dudę, co również wzbudziło kontrowersje.
Ogórek jeszcze w 2015 r. startowała jako kandydatka na prezydenta z ramienia lewicy. Następnie pracowała jako komentatorka w telewizjach powiązanych z PiS.