Polska"Prezydent demoluje polską politykę zagraniczną"

"Prezydent demoluje polską politykę zagraniczną"

Szef klubu Lewicy Wojciech Olejniczak ocenił, że prezydent Lech Kaczyński "demoluje polską politykę zagraniczną", a jego działania przynoszą niewymierne szkody. To kompletna bzdura - tak wypowiedź polityka SLD skomentował minister w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński. W polskiej lewicy wciąż obowiązują czerwone okulary w odcieniu kremlowskim - dodał.

"Prezydent demoluje polską politykę zagraniczną"
Źródło zdjęć: © PAP

14.08.2008 | aktual.: 14.08.2008 15:20

Wojciech Olejniczak, który wraz z innymi przedstawicielami SLD spotkał się tego dnia z szefem MSZ Radosławem Sikorskim, powiedział, że podczas spotkania przypuszczenia Sojuszu w sprawie "demolowania" przez prezydenta polityki zagranicznej, potwierdziły się.

Tematem spotkanie w MSZ, o które wystąpił Olejniczak, była sytuacja w Gruzji i działania polskiego rządu w tej sprawie oraz sprawa tarczy antyrakietowej.

Dochodzi do demolki polskiej polityki zagranicznej, tę demolkę uprawia bezpośrednio pan prezydent Kaczyński - oświadczył Olejniczak. Stwierdził, że prezydent demoluje tę politykę "swoim zachowanie i działaniem".

Jak ocenił, to przynosi wymierne szkody i jest niebezpieczne dla Polski. Z kontekstu rozmowy z Sikorskim również to może wynikać, nasze przypuszczenia się potwierdzają - mówił Olejniczak.

Sojusz krytycznie ocenia działania prezydenta Lecha Kaczyńskiego podczas jego zakończonej w środę wizyty w Gruzji. Jeśli w każdym działaniu prezydenta jest rusofobia, taki indywidualizm związany z jego rolą, jaką chce tylko i wyłącznie odgrywać w Europie wschodniej, a w interesie Polski jest współdziałanie szerzej, to takie działanie ja nazywam demolowaniem polskiej polityki zagranicznej - powiedział Olejniczak.

Jak podkreślił, działaniom na rzecz Gruzji i mieszkańców Gruzji SLD mówi "tak", ale "działania konfrontacyjne" wymierzone w Rosję są niedobre i bardzo szkodliwe zarówno dla bezpośrednich relacji polsko-rosyjskich, ale też dla relacji Polska - UE.

Polska utraciła możliwość bycia krajem, który łączy Wschód z Zachodem, który wpływa na relacje Rosja - UE - ocenił. To jest ogromna strata, która przyniesie negatywne skutki również gospodarcze - powiedział Olejniczak.

Wystąpienie Olejniczaka to żenujący spektakl

To jest kompletna bzdura. Nie ma żadnej demolki polskiej polityki zagranicznej. Odwrotnie - Polska jest politycznym liderem regionu - tak wystąpienie Olejniczak skomentował w TVPInfo Kamiński.

Wystąpienie szefa klubu Lewicy Kamiński nazwał "żenującym spektaklem, który zaprezentowała schodząca ze sceny formacja polityczna". Jak dodał, "równie dobrym komentarzem" jest to, że w misji do Gruzji Lechowi Kaczyńskiemu towarzyszył prezydent Estonii Toomas Ilves.

Jest on jedną z czołowych postaci europejskiej socjaldemokracji, jest byłym posłem do Parlamentu Europejskiego i zasiadał w klubie socjalistycznym w tym parlamencie - czyli dokładnie tam, gdzie zasiadają przedstawiciele SLD - mówił Kamiński.

Dodał, że również polityk europejskiej lewicy, brytyjski minister spraw zagranicznych David Miliband bardzo ostro wypowiadał się w sprawie Rosji, a prezydenta Kaczyńskiego chwali dziś w artykule w "The Wall Street Journal" John McCain.

Do słów potępienia dla Rosji, a poparcia dla Gruzji dołącza się dziś cały świat. Szkoda, że czerwone okulary polskiej lewicy i to - że tak powiem - czerwieni kremlowskiej, a nie europejskiej, w dalszym ciągu obowiązują - dodał.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)