Prezydent Czech twardo o Putinie. Słowa poniosą się do Moskwy

Władimir Putin oskarżył Zachód o wybuch wojny w Ukrainie. Rosyjski prezydent kłamliwie przekonywał, że Moskwa próbuje jedynie powstrzymać ten konflikt. Petr Pavel postanowił skomentować te oskarżenia, nazywając je "oderwanymi od rzeczywistości".

Prezydent Czech Petr Pavel
Prezydent Czech Petr Pavel
Źródło zdjęć: © East News | Petr David Josek
Monika Mikołajewicz

22.02.2023 | aktual.: 22.02.2023 13:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Prezydent Czech Petr Pavel w wywiadzie dla CNN odniósł się do słów wypowiedzianych przez Putina podczas przemówienia przed Zgromadzeniem Federalnym. Choć argumenty rosyjskiej głowy państwa nazwał "oderwanymi od rzeczywistości", wyraźnie zaznaczył, że nie należy lekceważyć rosyjskich możliwości. Jednocześnie powtórzył swoje stanowisko, zgodnie z którym Zachód powinien wspierać Ukrainę do momentu całkowitego zwycięstwa Kijowa.

Absurdalne słowa Putina

Władimir Putin kolejny raz kłamliwie stwierdził, że rolą Rosji jest siłowe zakończenie wojny rozpętanej przez państwa zachodnie. Pavel wprost nazwał te słowa absurdalnymi, dodając, że taka retoryka, jaką reprezentuje Putin czy Ławrow jest dla Moskwy standardowa. - To typowy przykład rosyjskiego zachowania. Argumenty Władimira Putina czy ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa nie mają żadnych realnych podstaw. Rosjanie używają narracji, które bardzo odbiegają od rzeczywistości, nie wspominają o ważnych faktach. Wypaczają rzeczywistość, dlatego tak trudno jest z nimi negocjować - powiedział czeski prezydent.

Rosja może zacząć uczyć się na błędach

Choć Putin chwalił swoją armię jako wielką i niepokonaną na polu bitwy, większość zagranicznych ekspertów ma na ten temat inne zdanie. Podobnie uważa czeski prezydent, jednocześnie wzywając do zachowania czujności. Jednak w każdym momencie Rosja może zacząć wyciągać wnioski i zmieniać swoją strategię.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Od początku agresji obserwujemy bardzo słabe wyniki rosyjskiej armii we wszystkich dziedzinach, zarówno jeśli chodzi o strategię, dowodzenie, jak i gotowość. Rosjanie popełnili szereg ogromnych błędów, co jest dobre dla Ukrainy. Ale nie powinniśmy nie doceniać zdolności Rosji do uczenia się na błędach - powiedział Pavel na antenie CNN. - Nie powinniśmy też lekceważyć dużej liczby rozmieszczonego rosyjskiego sprzętu, nawet jeśli może być on stary, oraz ogromnej liczby rosyjskich żołnierzy, nawet jeśli mogą być oni niedoświadczeni - dodał.