ŚwiatPrezydent Czech nie chce iść w ślady Lecha Kaczyńskiego
Prezydent Czech nie chce iść w ślady Lecha Kaczyńskiego
Czeski prezydent Vaclav Klaus powtórzył w czasie wizyty w Moskwie, że nie zamierza wycofać się ze swoich zastrzeżeń dotyczących unijnego Traktatu z Lizbony.
14.10.2009 13:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Klaus chce uzupełnienia Traktatu przypisem ograniczającym obowiązywanie Karty Praw Podstawowych dla Czech, zanim złoży podpis pod dokumentem i zakończy tym samym proces ratyfikacyjny.
W sobotę swój podpis pod dokumentem złożył polski prezydent Lech Kaczyński, który wcześniej również zgłaszał uwagi do Traktatu. Na jego decyzję o podpisaniu dokumentu miał wpływ wynik referendum w Irlandii, której mieszkańcy opowiedzieli się za Traktatem.