ŚwiatPrezydent Czadu chce jak najszybszego przyjazdu misji UE

Prezydent Czadu chce jak najszybszego przyjazdu misji UE

Prezydent Czadu Idriss Deby ogłosił apel o jak najszybsze przybycie do jego kraju planowanej misji europejskiej.

07.02.2008 | aktual.: 26.11.2008 14:27

Rozmieszczanie sił europejskich w Czadzie, przerwane w piątek z powodu walk w stolicy kraju, Ndżamenie, pozostaje wciąż w zawieszeniu, według dyplomatów w Brukseli - do czasu ustabilizowania się sytuacji w afrykańskim kraju.

Prezydent Deby powiedział francuskiemu radiu Europe-1, że w pełni kontroluje sytuację. Według niego gdyby siły EUFOR już były w Czadzie, "ujęłoby to ciężaru", pozwalając na wycofanie czadyjskich oddziałów z granicy, gdzie chronią uchodźców z rejonu Darfuru.

Być gwarantem 300 tys. uchodźców sudańskich, 170 tys. czadyjskich uchodźców wewnętrznych to duży ciężar. Pochłania to masę naszej siły - powiedział.

Do Czadu ma pojechać misja ok. 3700 żołnierzy, w tym 2,1 tys. Francuzów, aby chronić uciekinierów z Darfuru oraz z Afryki Środkowej i wewnętrznych uchodźców w samym Czadzie.

Tymczasem, jak informowało biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR), blisko 20 tysięcy Czadyjczyków uciekło do Kamerunu. Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża twierdzi, że liczba uchodźców sięga już 30 tysięcy. Czadyjski oddział Czerwonego Krzyża podał, że w walkach sił rządowych z rebeliantami śmierć poniosły setki cywilów.

Deby oskarżył także Unię Afrykańską o uprawianie "strusiej polityki" wobec Chartumu, który według niego stoi za rebelią i atakiem na Ndżamenę.

Ponieważ społeczność międzynarodowa nie mówi nic przeciwko Sudanowi, ponieważ Unia Afrykańska uprawia strusią politykę, Sudan ma swojego rodzaju zielone światło na destabilizowanie Czadu - dodał Deby.

Zasobny w ropę naftową Czad wielokrotnie twierdził, że sąsiadujący z nim Sudan wspiera rebeliantów, usiłując w ten sposób przeszkodzić w rozmieszczeniu europejskiej misji w Czadzie do ochrony uchodźców z pustoszonego wojną domową sudańskiego Darfuru.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)