ŚwiatPrezydent Bronisław Komorowski z wizytą w bazie wojskowej w Łasku

Prezydent Bronisław Komorowski z wizytą w bazie wojskowej w Łasku

We wtorek, w przeddzień 15. rocznicy wstąpienia Polski do NATO, prezydent Bronisław Komorowski rozpoczął wizytę w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku. Stacjonują tu myśliwce F-16. Towarzyszy mu szef MON Tomasz Siemoniak.

Prezydent Bronisław Komorowski z wizytą w bazie wojskowej w Łasku
Źródło zdjęć: © PAP

- Sztandarem modernizacji polskich sił zbrojnych niewątpliwie jest zrealizowany program wyposażenia polskich sił zbrojnych w samolot wielozadaniowy F-16 - mówił Komorowski.

Odnosząc się do samej bazy Komorowski powiedział, że jest to szczególne miejsce, "gdzie istnieje jedyny de facto garnizon polsko-amerykański". - To miejsce, gdzie widać gołym okiem trwający dalej sojusz polsko-amerykański w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Gdzie widać na co dzień, a także w momentach szczególnych, kiedy zaczynamy cenić coraz bardziej kwestie związane z polskim bezpieczeństwem, praktyczny wymiar naszego członkostwa w sojuszu, postęp w zakresie modernizacji polskiej armii i realny wymiar współpracy polsko-amerykańskiej - dodał prezydent.

Zaznaczył, że takim realnym wymiarem jest obecność żołnierzy amerykańskich na terenie Polski, w Łasku. - Oczywiście chcielibyśmy widzieć jak największe zaangażowanie sił zbrojnych Ameryki także tutaj na naszym polskim terytorium w ramach systemu natowskiego, ale cenimy w sposób szczególny także to, że stała obecność żołnierzy amerykańskich w Łasku to dobra okazja do wspólnego szkolenia pilotów, do ćwiczeń; takich, jakie będą mieć miejsce w najbliższych dniach - dodał.

W łaskiej bazie stacjonuje 16 samolotów F-16. Łask to także miejsce, w którym rotacyjnie, w ramach polsko-amerykańskiego porozumienia międzyrządowego, stacjonuje komponent lotniczy Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych.

Do czwartku - w ramach kolejnej zmiany - ma przylecieć na ćwiczenia do Polski 12 amerykańskich myśliwców F-16, samoloty transportowe oraz 300-osobowy personel. W poniedziałek szef MON poinformował, że poszczególne komponenty przybywają do Polski od niedzieli.

Według ministra ćwiczenia w ramach "aviation detachment" były planowane na mniejszą skalę i miały tym razem dotyczyć lotnictwa transportowego. Wobec sytuacji na Ukrainie Polska wystąpiła jednak do "amerykańskich sojuszników i przyjaciół", aby ćwiczenia przyśpieszyć i by były na znacznie większą skalę.

Prezydent i minister obrony mają zapoznać się z planem ćwiczeń polsko-amerykańskich, obejrzeć sprzęt wojskowy i starty samolotów F-16 oraz oraz spotkać się z polskimi i amerykańskimi żołnierzami.

Rotacyjne stacjonowanie w Polsce komponentu lotniczego Sił Powietrznych USA jest wypełnieniem postanowień polsko-amerykańskiego porozumienia międzyrządowego z 2011 r. Pobyty amerykańskich pilotów przygotowuje przebywający w Polsce na stałe pododdział lotniczy (AvDet - aviation detachment) złożony z 10 żołnierzy - pilotów, techników, logistyków, specjalistów informatyki i łączności.

Rotacyjny pododdział przebywa w Polsce raz na kwartał na okres od dwóch tygodni do miesiąca. Może liczyć do 250 żołnierzy. Na ćwiczenia na zmianę przylatują załogi samolotów bojowych F-16 i transportowych C-130 Hercules. Liczba samolotów różni się dla każdej rotacji, maksymalnie może przybyć kilkanaście F-16 i kilka Herculesów.

W pierwszej zmianie - w lutym 2013 roku - uczestniczyły amerykańskie C-130, a miejscem stacjonowania była baza w Powidzu. Druga i trzecia rotacja, w których wzięły udział F-16, stacjonowały w Łasku. Miejscem czwartej rotacji, która odbyła się w październiku ub. roku, była ponownie baza w Powidzu.

32. Baza Lotnictwa Taktycznego w Łasku powstała 1 stycznia 2010 r. z połączenia funkcjonujących w latach 2001-2009 - 32. Bazy Lotniczej i 10. Eskadry Lotnictwa Taktycznego. Funkcjonuje w strukturach 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego, mającego dowództwo w Poznaniu. To jedna z trzech najnowocześniejszych jednostek lotniczych Sił Powietrznych RP, która spełnia wymagania NATO.

Pierwsze wielozadaniowe samoloty F-16 pojawiły się w łaskiej bazie jesienią 2008 roku. Obecnie znajduje się w niej 16 polskich "Jastrzębi"; pozostałe 32 stacjonują w Krzesinach. W bazie służy prawie tysiąc żołnierzy i pracuje ok. 200-300 pracowników cywilnych. W związku ze stworzeniem bazy dla "Jastrzębi" na lotnisku przeprowadzono inwestycje warte w sumie ok. 1 mld zł. Zostały m.in. wyremontowane pasy startowe, wybudowane lub wyremontowane drogi kołowania, hangary, powstała nowa wieża kontroli lotów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)