Prezydent Andrzej Duda złożył przysięgę i wygłosił orędzie
Prezydent Andrzej Duda złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym i wygłosił orędzie. Zaprzysiężenie Andrzeja Dudy rozpoczęło się chwilę po godzinie 10.
Posiedzenie Zgromadzenia Narodowego zainaugurowała marszałek Elżbieta Witek. Parlamentarzyści odśpiewali hymn Polski. Po godzinie 10 Zgromadzenie Narodowe przyjęło przysięgę na wierność konstytucji od prezydenta Andrzeja Dudy.
- Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem - mówił w Sejmie Andrzej Duda. Ślubowanie zakończył słowami "tak mi dopomóż Bóg".
Prezydent po tym, jak został zaprzysiężony na II kadencję, wygłosił orędzie. - Polacy zdecydowali, kto ma być ich głową państwa. W wyborach wzięło udział ponad 20 milionów wyborców - to blisko rekordu. To wielkie wyzwanie, które przyjmuje z pokorą - mówił Andrzej Duda. - Polacy udzielili mi silnego mandatu na drugą kadencję. Chciałbym jeszcze raz z całego serca podziękować Polkom i Polakom za udział w tych wyborach - dodał prezydent.
Jak ocenił, dziś demokracja w Polsce jest silniejsza. - Miliony Polaków teraz zagłosowali, bo wiedzą, że ich los jest związany z demokracją. Zaprosiłem wszystkich moich kontrkandydatów po to, aby podziękować im za to, że także dzięki nim wielu Polaków wzięło udział w wyborach. To udział nas - demokratów - od początku był taki, aby jak najwięcej osób poszło do urn - podkreślił Andrzej Duda.
Prezydent w orędziu mówił o roli rodziny i programach społecznych. - Po pierwsze rodzina: jako fundament społeczeństwa, gospodarki i kultury. Musimy dbać o polską rodzinę, dlatego podpisałem "Kartę Rodziny" i zobowiązałem się do utrzymania wszystkich programów społecznych. Jan Paweł II apelował do polityków, aby tą specjalną troską otoczyć rodzinę - mówił prezydent. Andrzej Duda zapewniał, że nadal będzie "prezydentem polskich spraw".
Priorytety drugiej kadencji
Andrzej Duda przedstawił też priorytety swojej II kadencji. - Nasze bezpieczeństwo energetyczne jest kluczowe. W jego zapewnieniu pomaga rozbudowa infrastruktury - to gazoport w Świnoujściu, Baltic Pipe, budowa pływającego gazoportu w Gdańsku - wyliczał Andrzej Duda. - Ważne jest także bezpieczeństwo zdrowotne (...). To są ważne zadania i liczę, że razem ze Zgromadzeniem Narodowym uda nam się je zrealizować - dodał.
- Dziś w obliczu kryzysu pandemii nie możemy pozwolić na to, aby sytuacja z migracją Polaków się nie powtórzyła. Mam nadzieję, że razem z rządem, parlamentem uda się osiągnąć ten cel. Chcemy Polski ambitnej, która konkuruje z innymi państwami - mówił Andrzej Duda.
Polityka zagraniczna
Prezydent wygłosił także najważniejsze tezy dotyczące polityki zagranicznej. Jej podstawą ma być Inicjatywa Trójmorza, współpraca w ramach NATO oraz Unii Europejskiej oraz godność Polski i Polaków. - To obowiązek prezydenta. Wszyscy obywatele są równi: mieszkańcy miast, miasteczek i wsi. Każdemu należy się szacunek, Polakiem jest każda osoba lojalna wobec kraju, obywateli - mówił prezydent.
- Wierzę w Boga. Ale też wiem, że nie każdy w niego wierzy, ale ceni uniwersalne wartości zapisane w konstytucji (...). Razem: wspólnie i solidarnie udawało się osiągać rzeczy wielkie. Nie mieliśmy takiej okazji od 200 lat (...). Boże błogosław Polsce – powiedział w orędziu prezydent.