Prezydent Andrzej Duda skierował do TK ustawę o zmianie Kodeksu karnego
Jest decyzja prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie nowelizacji Kodeksu karnego. Nie ma ani podpisu, ani weta. Postanowił skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego.
Koniec spekulacji. Prezydent Andrzej Duda skierował ustawę o zmianie Kodeksu karnego do Trybunału Konstytucyjnego. Mieli mu to rekomendować współpracownicy. Nie jest to z kolei po myśli rządu.
W oświadczeniu KPRP czytamy, co wzbudza wątpliwości prezydenta Andrzeja Dudy.
"Tryb postępowania z przedmiotową ustawą wzbudza poważne zastrzeżenia, co do dochowania konstytucyjnych standardów procesu legislacyjnego. Bezpieczeństwo prawne obywatela – szczególnie w tak ważnej materii, jaką jest prawo karne – wymaga, by każdy akt normatywny, w szczególności rangi kodeksowej, został przyjęty zgodnie z procedurą przewidzianą w Konstytucji. (...) Uwadze nie może umknąć to, że przepisy karne, ze względu na swój charakter represyjny, mają w systemie źródeł prawa pozycję o tyle wyjątkową, że w stosunku do nich wywodzi się szczególnie wysokie wymagania".
Zobacz także: Mamerki. Poszukiwania bursztynowej komnaty. Zamiast niej… studzienka kanalizacyjna
Prezydent Andrzej Duda na decyzję w sprawie miał czas do 5 lipca. Mógł podpisać ustawę, zawetować ją lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego. Wybrał trzecią opcję.
Nowelizacja Kodeksu karnego zaostrza kary za niektóre przestępstwa, w tym pedofilskie. Została uchwalona 16 maja, już dwa dni po tym, jak projekt złożono w Sejmie. Szybkie tempo prac Izby nad nowelą zostało umożliwione decyzją marszałka Sejmu, który zdecydował o procedowaniu nowelizacji Kodeksu karnego w trybie niekodeksowym. Marszałek rozstrzygnął, że nie był to projekt kodeksowy. Zdaniem Kancelarii Sejmu prace nad tą nowelą były zgodne z regulaminem Sejmu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl