Prezydent Andrzej Duda: kryzys imigracyjny to problem całej UE, nie poszczególnych państw
Kryzys imigracyjny to problem całej UE, a nie poszczególnych państw - ocenił prezydent Andrzej Duda podczas szczytu V4 na Węgrzech. Zdaniem prezydenta konieczne jest wypracowanie skutecznej polityki UE w tym zakresie, obejmującej m.in. ochronę granic zewnętrznych.
09.10.2015 | aktual.: 09.10.2015 13:25
Andrzej Duda podkreślił na wspólnej konferencji prasowej z prezydentami: Słowacji Andrejem Kiską, Czech Miloszem Zemanem, Węgier Janoszem Aderem, a także prezydent Chorwacji Kolindą Grabar-Kitarović, że obecnie potrzebna jest skuteczna i adekwatna polityki UE w sprawie kryzysu imigracyjnego. Według prezydenta obecnie nie ma takiej polityki.
- Skuteczna polityka europejska w kwestii imigrantów jest tym, czego dziś potrzeba, a czego, w moim przekonaniu, jeszcze nie ma i musi zostać dopiero wypracowane - ocenił. Jak poinformował, tej kwestii poświęcona była duża część spotkania prezydentów.
- System kwotowy, narzucanie administracyjne liczb uchodźców, które trzeba przyjąć, nie jest skuteczne, i państwa europejskie, zwłaszcza naszej części Europy, się na to nie godzą - powiedział Duda.
Podkreślił, że problem imigrantów nie jest problemem poszczególnych krajów: Chorwacji, Węgier, Grecji czy Włoch. - Chcę go postrzegać jako problem UE jako całości i tak trzeba do tego podejść - powiedział prezydent.
- To jest nasz europejski problem, strzeżenie granic UE. Nie tylko strefy Schengen - dodał prezydent. Jak mówił, wzajemne wsparcie w ramach strzeżenia granic UE i dobra współpraca w tym zakresie całej Unii są bardzo ważne.
Jak podkreślił, ochrona zewnętrznych granic Unii powinna być elementem skutecznej polityki europejskiej wobec problemu imigrantów. Drugim elementem tej polityki, przekonywał prezydent, powinny być działania humanitarne i pomocowe. Jak mówił, konieczne jest też wsparcie dla państw, które mają u siebie obozy uchodźców, z których ci ludzie przybywają potem do Europy.
- Wsparcie tak, żeby życie w obozach było godne pod każdym względem, nie tylko pod względem zaspokojenia podstawowych potrzeb biologicznych, ale także podstawowych potrzeb edukacyjnych - powiedział Duda. Jak zaznaczył, chodzi o to, by ludzie przebywający w obozach dla uchodźców po zakończeniu w ich krajach wojny mogli powrócić do swych domów, odbudować swoje życie.
Duda zwrócił też uwagę na konieczność "rzetelnego realizowania prawa azylowego" oraz utworzenia centrów weryfikacji uchodźców, tzw. hotspotów.