PolitykaPrezydenckie biuro pomocy prawnej podjęło ponad 7 tys. interwencji

Prezydenckie biuro pomocy prawnej podjęło ponad 7 tys. interwencji

• 18 tys. zgłoszonych spraw i ponad 7 tys. podjętych interwencji - to dorobek prezydenckiego Biura Interwencyjnej Pomocy Prawnej po pierwszym roku urzędowania Andrzeja Dudy
• Celem Biura jest podejmowanie interwencji prawnych w sprawach obywateli, którzy znaleźli się w sytuacji konfliktu z organami władzy publicznej - samorządowej lub centralnej, urzędami i korporacjami

Prezydenckie biuro pomocy prawnej podjęło ponad 7 tys. interwencji
Źródło zdjęć: © AFP | Janek Skarzynski

06.08.2016 23:20

W sobotę minął rok prezydentury Andrzeja Dudy. 6 sierpnia 2015 r. złożył on przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym i tym samym rozpoczął pięcioletnią kadencję prezydencką.

W związku z rocznicą na stronie internetowej prezydenta ukazał się filmik poświęcony działalności powołanego na początku prezydentury Biura Interwencyjnej Pomocy Prawnej przy kancelarii prezydenta.

Jak dowiadujemy się z filmiku, od czasu objęcia przez Dudę urzędu prezydenta, do prezydenckiego biura pomocy prawnej wpłynęło 18 tys. zgłoszeń, z czego w ponad 7 tys. przypadków podjęło ono interwencje. Ponadto - jak poinformowano - 3 tys. pokrzywdzonych przyjęto bezpośrednio w siedzibie kancelarii prezydenta.

Biuro Interwencyjnej Pomocy Prawnej powstało tuż po zaprzysiężeniu Dudy na urząd prezydenta. Jest ono kontynuacją inicjatywy powstałej podczas kampanii wyborczej powszechnie znanej jako "Duda Pomoc", której pracami kierowali opozycjonistka z okresu PRL i współtwórczyni Biura Interwencyjnego Komitetu Samoobrony Społecznej KOR Zofia Romaszewska oraz b. prezes NIK i poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia PiS Janusz Wojciechowski. Już wtedy Duda zapowiadał, że jeśli wygra, biuro będzie funkcjonowało w ramach jego kancelarii.

Zapoczątkowując działania "Duda Pomocy" ówczesny kandydat na prezydenta mówił, że podczas swoich podróży kampanijnych po Polsce wysłuchał wielu historii ludzi, borykających się z "fatalnym" traktowaniem przez wymiar sprawiedliwości. Jak mówił, wynika z nich, że państwo jest wobec ludzi "opresyjne", "niszczy obywateli", którzy czują się "jak przedmioty przesuwane z kąta w kąt".

Jak deklarował Wojciechowski, w okresie kampanii Biuro przyjęło ponad 3700 osób i podjęło ponad 1200 interwencji.

Zobacz także
Komentarze (223)