Prezydencie zostaw dziedzictwo
"Rzeczpospolita" dotarła do listu, jaki w środę wysłał do prezydenta prezes PSL. Jarosław Kalinowski zachęca w nim Aleksandra Kwaśniewskiego, by pokierował pracami konwentu, który wypracuje "polską wizję zjednoczonej Europy".
Rozmówcy "Rz" z władz PSL podkreślają, że jeszcze nigdy prezes ludowców nie wyrażał się tak ciepło o Aleksandrze Kwaśniewskim, jak w tym liście. "Wyniki prac Konwentu powołanego i pracującego pod patronatem Prezydenta RP byłby szczególnym dziedzictwem Pana Prezydentury, z którego czerpać by mogły przyszłe rządy (...) Pana autorytet będzie gwarancją, że wypracowane porozumienie znajdzie powszechne uznanie społeczne i zyska charakter porozumienia narodowego" - wychwala prezydenta Jarosław Kalinowski.
Co chce uzyskać lider ludowców? Po fiasku w Brukseli, zaproponował Kwaśniewskiemu, by powołał "Konwent do wypracowania celów strategicznych Polski w Unii Europejskiej i polskiej wizji zjednoczonej Europy". Kalinowski uważa, że konwent ten powinien powstać z początkiem przyszłego roku, a po trzech miesiącach przedstawić efekty swojej pracy. "Tak jak wynikiem prac Konwentu Europejskiego był projekt konstytucji, niech wynikiem prac polskiego konwentu będzie rzetelny i czytelny dla wszystkich dokument prezentujący Polską wizję UE i długofalowe cele naszego członkostwa" - wykłada prezydentowi swoją ideę.