Prezes PSL: nasza obecność w Iraku wymaga społecznej debaty
Prezes PSL Jarosław Kalinowski uważa, że
stanowisko świętokrzyskiego zjazdu Stronnictwa, który zwrócił się
do kierownictwa partii i klubu parlamentarnego PSL o
wniesienie pod obrady Sejmu wniosku o wycofanie polskiego wojska z
misji stabilizacyjnej w Iraku, "oddaje nastroje społeczne". W
związku z tym, że "sprawa jest złożona, wymaga debaty" -
oświadczył lider PSL.
03.01.2004 | aktual.: 04.01.2004 10:50
"Jesteśmy w trakcie kampanii wyborczej, za nami dziewięć zjazdów, świętokrzyski jako jedyny dotychczas przyjął stanowisko w sprawie naszej obecności w Iraku. Ono niewątpliwie oddaje nastroje społeczne. Jakie będzie stanowisko władz partii i klubu parlamentarnego PSL, trudno dziś przesądzić" - powiedział lider PSL.
"Moja opinia jest następująca: sytuacja jest po wielokroć skomplikowana. Na pewno nie jest tak, że walka z terroryzmem toczy się daleko od nas i dlatego nas nie dotyczy; dotyczy nas także. Jednak pewne okoliczności wymagają zastanowienia się, debaty: jak powinniśmy dalej postępować w sprawie Iraku. To świętokrzyskie stanowisko traktuję jako początek dyskusji" - dodał Kalinowski.
"Dalsza obecność polskich żołnierzy w Iraku jest bezzasadna" - ocenili uczestnicy świętokrzyskiego zjazdu PSL._ "Uznając za celowe wsparcie moralne i polityczne Stanów Zjednoczonych Ameryki w działaniach na rzecz likwidacji światowego zagrożenia terrorystycznego, nie dostrzegamy uzasadnienia dla militarnego zaangażowania naszego kraju"_ - napisali uczestnicy II wojewódzkiego zjazdu sprawozdawczo-wyborczego PSL.
