PolskaPrętem w głowę - pobili strażnika na granicy

Prętem w głowę - pobili strażnika na granicy

Trzech funkcjonariuszy Bieszczadzkiego
Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu zostało
zaatakowanych przez przemytników, kiedy próbowali udaremnić
przemyt papierosów. Jeden z funkcjonariuszy został uderzony
żelaznym prętem w głowę. Przebywa w szpitalu.

14.05.2009 | aktual.: 14.05.2009 13:44

Jak poinformowała rzeczniczka BOSG kpt. Elżbieta Pikor, do zdarzenia doszło w środę wieczorem. - Funkcjonariusze obserwowali na obrzeżach miasta, w miejscu gdzie przebiegają tory, pociąg relacji Kijów-Wrocław. W pewnym momencie z okna pociągu wyrzucono papierosy. Funkcjonariusze chcieli przystąpić do akcji, wówczas zostali zaatakowani przez trzech mężczyzn - dodała Pikor.

Jeden z napastników wyciągnął z samochodu metalowy pręt i uderzył nim funkcjonariusza, który stracił przytomność. Następnie mężczyźni zaczęli uciekać samochodem, ale funkcjonariusze zajechali im drogę. - Musieli użyć broni. Oddali w powietrze dwa strzały ostrzegawcze - powiedziała Pikor.

Ranny funkcjonariusz przebywa obecnie w szpitalu, odzyskał już przytomność i pozostaje na obserwacji. Napastnikami okazali się mieszkańcy Przemyśla. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.

Z danych BOSG wynika, że w ubiegłym roku, tylko na przejściu granicznym w Medyce, doszło do 11 czynnych napaści na funkcjonariuszy. W tym roku na tym przejściu odnotowano już trzy takie zdarzenia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)