Premiera sztuki w dawnym dworcu w Katowicach z udziałem Bogdańskiej i Herbuś
Premiera sztuki chorwackiej dramatopisarki Marijany Noli pt. "Diwa" z udziałem Małgorzaty Bogdańskiej i Edyty Herbuś odbędzie się w sobotę w Teatrze Żelaznym w Katowicach.
27.05.2015 | aktual.: 30.05.2015 10:18
Spektakl w reżyserii Grzegorza Kempinsky'ego będzie prezentowany w siedzibie tego offowego teatru - dawnym budynku dworca.
Punktem wyjścia opowieści jest spotkanie dwóch aktorek - matki i córki - w dniu rozdania najważniejszej aktorskiej nagrody teatralnej, do której obydwie są nominowane. Grana przez Bogdańską matka to prawdziwa diwa teatralna z ogromnym dorobkiem. Jej córka, którą zagra Herbuś, jest popularną aktorką serialową.
- Oczywiście zbieżność życiorysów odtwórczyń głównych ról i ich bohaterek nie jest przypadkowa - powiedział dyrektor Teatru Żelaznego Piotr Wiśniewski. Dodał, że walorem sztuki jest zderzenie dwóch pokoleń, dwóch różnych podejść do życia, sztuki i zawodu aktora. Obie kobiety próbują sobie odpowiedzieć na pytanie o to, co w życiu najważniejsze i czy wyrzeczenia, które trzeba ponieść w imię sukcesu, sławy i kariery, są tego warte.
Będzie to już siódma premiera Teatru Żelaznego, działającego od 2011 r., obecnie już w trzeciej siedzibie. - Jest surowa, ale jest w niej wszystko, co w teatrze być powinno. Mając na względzie dawny charakter tego miejsca, nie mogliśmy wstawić tu pluszu i złotych klamek - powiedział Wiśniewski.
Podkreślił, że propozycję zagrania w tej sztuce i miejscu obie aktorki przyjęły z entuzjazmem. - Małgosia współpracowała z nami już wcześniej, a Edyta traktuje to jako ważny etap budowania swojej aktorskiej kariery - mówił.
Na premierze ma być obecna autorka sztuki, dzień później zaplanowano spotkanie z nią w siedzibie teatru.
Spektakl będzie po premierze wystawiany w Katowicach przynajmniej dwa razy w miesiącu, na październik planowana jest wystawienie go w Warszawie. - Planujemy też prezentacje w innych miastach w Polsce, a może też za granicą - zapowiedział Wiśniewski.