Premiera Australii nie informowano o skandalu z więźniami w Iraku
Premier Australii John Howard powtórzył, że nie oszukał opinii publicznej ani parlamentu, kiedy
zapewniał, że o maltretowaniu więźniów w Iraku dowiedział się
dopiero w kwietniu, kiedy media opublikowały zdjęcia z
bagdadzkiego więzienia Abu Ghraib.
Howard, który spotkał się z dziennikarzami przed odlotem do Waszyngtonu, oświadczył, że urzędnicy australijskiego resortu obrony nie powiadomili go o tym wcześniej.
Pytanie, kiedy Howard dowiedział się o skandalu, zaczęto w Australii stawiać publicznie w związku z doniesieniami, że jeden z oficerów australijskich wiedział o tej sprawie od października ubiegłego roku.
Opozycja utrzymuje, że premier - zdeklarowany sojusznik prezydenta George'a W. Busha w sprawie Iraku - musiał wiedzieć wcześniej.
Australia ma w Iraku 850 żołnierzy; żaden nie jest zamieszany w skandal z maltretowaniem więźniów.