Premier: zarzuty Leppera wyjaśni prokuratura
Premier Leszek Miller uważa, że zarzuty zawarte w sejmowym wystąpieniu Andrzeja Leppera powinna jak najszybciej wyjaśnić prokuratura. Powołanie w tym celu komisji sejmowej, jego zdaniem, upolityczniłoby sprawę.
Przede wszystkim potrzebna jest szybka praca organów prokuratury. (...) Potrzebne są działania prokuratury, bo muszą to być działania profesjonalne - powiedział w niedzielę premier dziennikarzom w Bytomiu.
Komisja sejmowa zawsze może powstać, to kwestia decyzji Sejmu. Ale proszę pamiętać, że w komisji sejmowej nie ma profesjonalistów, są politycy. I każda komisja sejmowa, w tym wypadku, będzie także terenem walki politycznej. A tam gdzie jest polityka, tam sprawiedliwość wychodzi innymi drzwiami - dodał.
Miller zaprzeczył, jakoby Urząd Ochrony Państwa inwigilował Leppera oraz że treść jego wystąpienia sejmowego - dzięki doniesieniom służb specjalnych - była znana wcześniej. Gazety piszą różne rzeczy - skomentował premier informacje prasowe na ten temat.
W opinii Millera, dalsze losy polityczne Leppera zależą od obywateli. Jeżeli obywatele uważają, że Polska jest w trudnej sytuacji, że potrzeba nam porozumiewania się i współpracy, a nie agresji i konfliktów, że nie ma prostych i łatwych recept, jeżeli Polacy nie będą się zgadzać, by wykorzystywać trybunę sejmową do bezpodstawnych pomówień i oskarżeń - to pozycja Leppera będzie słabnąć - uważa Miller. (an)