PolskaPremier: w klubie SLD dyscyplina w głosowaniach nad planem Hausnera

Premier: w klubie SLD dyscyplina w głosowaniach nad planem Hausnera

Premier Leszek Miller zapowiedział, że kluby SLD i - prawdopodobnie także - Unii Pracy
wprowadzą dyscyplinę przy głosowaniu mad projektami ustaw
wprowadzających plan oszczędnościowy wicepremiera Jerzego Hausnera.

Premier: w klubie SLD dyscyplina w głosowaniach nad planem Hausnera
Źródło zdjęć: © PAP | Przemek Wierzchowski

"Dyscyplina w klubie parlamentarnym jest czymś, co występuje zawsze zgodnie z regulaminem. Natomiast na pewno w tej sprawie zostanie to przypomniane i zdecydowanie podkreślone. Tutaj nie ma miejsca na żaden margines" - powiedział premier.

Na wtorkowej konferencji prasowej po posiedzeniu rządu premier przypomniał też, że jeśli plan Hausnera nie uzyska poparcia w Sejmie, alternatywą będą przyspieszone wybory parlamentarne.

Obraz

Premier poinformował, że we wtorek Rada Ministrów zapoznała się z informacjami na temat konsultacji z opozycją na temat poparcia dla planu Hausnera. "Z informacji wicepremiera Haunsera wynika, że żadne ugrupowanie w toku tych rozmów nie przedstawiło racjonalnego projektu konkurencyjnego, który mógłby stanowić sensowną, społecznie realizowalną i ekonomicznie uzasadnioną alternatywę dla programu rządowego" - wyjaśnił.

Jego zdaniem, "część ugrupowań potraktowała konsultacje w kategoriach bieżącego sporu o poparcie społeczne i realizację swoich interesów partyjnych.(...) Można było zatem odnieść wrażenie, że spotkania były z tego punktu widzenia dla części ugrupowań dobrą okazją do prezentowania własnego programu, niekoniecznie zaś określenia stosunku do planu Hausnera" - powiedział premier.

Szef rządu zaznaczył, że na pierwszym marcowym posiedzeniu Sejmu odbędzie się debata parlamentarna nad pierwszymi projektami ustaw planu Hausnera i dla ich przeprowadzenia rząd potrzebuje "skupienia wszystkich tych sił parlamentarnych, które na pierwszym miejscu chcą stawiać interes wspólny i są gotowe zrezygnować z części własnych interesów".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)