Premier Szydło jest po spotkaniu ws. złej sytuacji pogodowej. Przekonuje, że zagrożenie jest monitorowane
Beata Szydło po wideokonferencji z wojewodami na temat sytuacji pogodowej zapewniła, że sytuacja w Polsce jest pod kontrolą. - Polacy mogą czuć się bezpiecznie - dodała premier. Tam, gdzie zagrożenie jest największe, właśnie jadą wojewodowie.
28.04.2017 | aktual.: 30.03.2022 11:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Wydaje się, że w tej chwili stany zagrożenia na rzekach zaczynają się stabilizować. Oczywiście cały czas sytuacja jest monitorowana. Działają sztaby, działają służby. Wszystko jest pod kontrolą, jest monitorowane - powiedziała premier Beata Szydło.
- Cały czas służby są w pogotowiu, dlatego że wiadomo, iż sytuacja może ulec w każdej chwili zmianie. W tym momencie wszystkie informacje, które do nas spłynęły, pokazują, że sytuacja się stabilizuje – stwierdziła Beata Szydło.
Siedem województw z ostrzeżeniami
- Wszystkie służby działają, działają bardzo sprawnie, jest wystarczająca ilość sprzętu i ludzi na miejscu. Polacy mogą czuć się bezpiecznie – oceniła szefowa rządu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Morskiej wydał ostrzeżenia hydrologiczne dla siedmiu województw: śląskiego, małopolskiego, opolskiego, łódzkiego, świętokrzyskiego, mazowieckiego i dolnośląskiego. Stan wód w niektórych rzekach tych regionów przekroczy alarmowy.
Wojewodowie ruszają w teren
Trzy ostrzeżenia hydrologiczne to ostrzeżenia najwyższego, trzeciego stopnia (dotyczą woj. śląskiego, łódzkiego i opolskiego), a cztery - drugiego stopnia (dla woj. dolnośląskiego, mazowieckiego, świętokrzyskiego i małopolskiego).
Minister Mariusz Błaszczak dodał, że wojewodowie z województw opolskiego i śląskiego bezpośrednio po wideokonferencji pojadą w najbardziej zagrożone miejsca.
To nie będzie wymarzona pogoda na majówkę
Na południu kraju rzeki przekroczyły stany alarmowe, a oprócz deszczu pada też śnieg.