Premier proponuje, Janik się denerwuje
Premier Leszek Miller zaproponował kandydaturę Przemysława Morysiaka na ministra skarbu. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że kandydaturę Morysiaka zablokował szef klubu SLD Krzysztof Janik. Janika zdenerwowało, że premier na kilka godzin przed nominacją zadzwonił do niego, aby poinformować go o planowanej zmianie.
Janik nie zgodził się na nominację dla Morysiaka bez konsultacji tej kandydatury z klubem. Ponieważ żaden z polityków nie chciał ustąpić, a na powołanie nowego ministra skarbu nalegał także prezydent ostatecznie osiągnięto - jak to określił informator IAR - zgniły kompromis: Czyżewski został odwołany, a nominacja nowego ministra została odłożona. Wszystko wskazuje na to, że będzie nim Przemysław Morysiak, ale Krzysztof Janik chce konsultacji tej kandydatury z klubem. Chce także by kandydat spotkał się z sejmową komisją skarbu.
Wicepremier i minister spraw wewnętrznych i administracji Józef Oleksy także przyłączył się "do tych głosów, które radziły premierowi", żeby nie powoływał nowego ministra skarbu, dopóki nie skonsultuje proponowanej kandydatury z własną frakcją parlamentarną.
