Premier: prezes TK bardzo poważnie przesadził
Prezes Trybunału Konstytucyjnego "bardzo poważnie przesadził" - w ten sposób premier Jarosław Kaczyński skomentował wypowiedź prof. Jerzego Stępnia, według którego minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro złamał konstytucję i powinien stanąć przed Trybunałem Stanu.
23.02.2007 | aktual.: 23.02.2007 12:45
Prezes Trybunału Konstytucyjnego ocenił w radiu TOK FM, że w swej wypowiedzi dotyczącej zatrzymania przez CBA ordynatora oddziału chirurgicznego w szpitalu MSWiA dra Mirosława G. minister Ziobro złamał konstytucyjną zasadę domniemania niewinności i powinien stanąć przed Trybunałem Stanu.
W ubiegłym tygodniu na konferencji prasowej Ziobro oraz szef CBA Mariusz Kamiński mówili o zarzutach postawionych przez prokuraturę Mirosławowi G., w tym zarzucie zabójstwa pacjenta. Ziobro tłumaczył potem, że ani on, ani Kamiński, nie przesądzał o winie lekarza. Przedstawiane były tylko stawiane mu zarzuty.
Prezes tym razem bardzo poważnie przesadził. Pan minister w sposób oględny powiedział o możliwości postawienia pewnego zarzutu. Z mojej wiedzy - a dowiadywałem się w tej sprawie - są ku temu bardzo, ale to bardzo poważne przesłanki - powiedział premier konferencji prasowej.
Jak dodał, bardzo by chciał, żeby "prezes Trybunału Konstytucyjnego w takich sprawach, z odwoływaniem się do Trybunału Stanu, był jednak nieco ostrożniejszy".
Premier podkreślił, że chciałby też, aby podstawowa zasada prawa - "erga omnes" (wobec wszystkich) była stosowana. I to jest prośba także wobec prezesa Stępnia - dodał Jarosław Kaczyński.