Premier nie rozważa dymisji ministra Czumy
Premier Donald Tusk pytany przez
dziennikarzy, czy rozważa dymisję ministra sprawiedliwości
Andrzeja Czumy, odpowiedział krótko: nie.
13.02.2009 | aktual.: 13.02.2009 10:41
Natomiast wicepremier i szef MSWiA Grzegorz Schetyna powiedział dziennikarzom, że czeka na wyjaśnienie i zamknięcie spraw, o których głośno było w mediach w ostatnich dniach dotyczących ministra sprawiedliwości.
Schetyna pytany przez dziennikarzy, czy minister powinien odejść ze stanowiska odparł, że to jest pytanie do samego Czumy i premiera.
Dopytywany, czy prawdą jest, że Czuma dostał 60-dniowy kredyt zaufania, wicepremier powiedział, że nie. O takim terminie informował w RMF FM poseł PO Janusz Palikot.
- Czekam na wyjaśnienie i zamknięcie spraw, o których głośno było w mediach w ostatnich dniach - oświadczył Schetyna.
Zaznaczył, że bardzo źle, że te sprawy (dotyczące Czumy) wychodzą już "po nominacji na stanowisko ministerialne"
Tygodnik "Polityka" napisał, że Czuma ma długi wobec amerykańskich banków i osób prywatnych. Minister przyznał, że w czasie pobytu w USA miał długi, ale już je spłacił. Podkreśla, że nie ma podstaw, by podał się do dymisji w związku z całą sprawą.
Media podnosiły w ostatnich dniach także m.in, że syn ministra Krzysztof Czuma, który jest jego społecznym asystentem, nie został wpisany do sejmowego rejestru asystentów, a na rzecznika ministra został powołany Bogusław Mazur - znajomy córki Czumy. Mazur zrezygnował już z funkcji rzecznika.
Pytania do ministra dotyczyły także zasiadania przez niego w Radzie Nadzorczej firmy jego syna - minister tłumaczył, że już dawno zrezygnował z tej funkcji. Do Krajowego Rejestru Sądowego nie trafiła jednak informacja na ten temat.
Media zastanawiają się także, czy wypowiedź Czumy o tym, że polski wywiad dysponuje wieloma danymi dotyczącymi członków grupy, która zamordowała polskiego geologa, nie jest naruszeniem tajemnicy państwowej.