Premier Mateusz Morawiecki szykuje "studniówkę" rządu Zjednoczonej Prawicy
Członkowie Rady Ministrów z okazji stu dni rządu Mateusza Morawieckiego mają pochwalić się osiągnięciami i przedstawić dalsze plany działania swoich resortów – dowiaduje się Wirtualna Polska.
11.02.2020 | aktual.: 27.02.2020 13:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ministrowie – jak słyszymy nieoficjalnie – wiadomości w tej sprawie otrzymali w tym tygodniu.
Event z udziałem wszystkich członków rządu – na czele z premierem – miałby odbyć się 28 lub 29 lutego.
– Ministrowie dostali czas na zebranie materiałów i przygotowanie się – słyszymy od naszych źródeł w PiS.
Wybory prezydenckie a aktywność premiera
Zjednoczona Prawica na początku kampanii prezydenckiej chce pochwalić się osiągnięciami z ostatnich kilku miesięcy, by dać nowy impuls działaniom rządzącej koalicji i wysłać pozytywny sygnał w kierunku wyborców.
Stąd pomysł zorganizowania wydarzenia, które ma podsumować sto dni rządu Mateusza Morawieckiego. Jak słyszymy – to inicjatywa samego premiera.
Tygodnik "Do Rzeczy" donosił w poniedziałek, iż szef rządu miałby rzekomo "wycofać się" na czas kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy. Nie jest to prawda.
Jak pisali Piotr Gociek i Cezary Gmyz: "Do wszystkich fanów premiera Mateusza: czeka was trudny okres. Musicie uzbroić się w cierpliwość. Na najwyższych szczeblach sztabowych podjęto decyzję, że podczas kampanii prezydenckiej (...) premier Mateusz ma być eksponowany zdecydowanie rzadziej".
Szef rządu – mimo iż pierwszoplanową rolę w obozie władzy będzie odgrywał naturalnie Andrzej Duda – ma być w czasie kampanii nadal aktywny. Podobnie jak prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Jak informowaliśmy w WP, w sobotę ma odbyć się konwencja PiS z udziałem prezydenta. To będzie oficjalna inauguracja "reelekcyjnej" kampanii prezydenckiej kandydata Zjednoczonej Prawicy.
CZYTAJ TEŻ: Prezes musi pogodzić koalicjantów. "Ziobryści" idą na zderzenie, Gowin walczy o "normalsów"