Premier Izraela: Jerozolima nigdy nie zostanie podzielona
Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że Jerozolima pozostanie stolicą
jego kraju i nigdy nie zostanie podzielona.
21.05.2009 | aktual.: 21.05.2009 19:04
- Zjednoczona Jerozolima jest stolicą Izraela. Jerozolima zawsze była nasza i zawsze nasza będzie. Nigdy nie zostanie podzielona - powiedział premier na uroczystości upamiętniającej 42. rocznicę zajęcia przez Izrael wschodniej Jerozolimy podczas wojny sześciodniowej w 1967 roku.
Netanjahu podkreślił, że cała Jerozolima zawsze pozostanie pod zwierzchnictwem Izraela. Dodał, że "jedynie izraelskie zwierzchnictwo nad zjednoczoną Jerozolimą zapewni wolność praktyk religijnych i dostęp do miejsc świętych trzech głównych religii". Netanjahu nie odniósł się do żądań Palestyńczyków, którzy chcą, aby wschodnia Jerozolima była stolicą ich przyszłego państwa.
Negocjator z ramienia Autonomii Palestyńskiej Saeb Erekat oświadczył, że stanowisko premiera Izraela w sprawie Jerozolimy komplikuje cel, jakim jest utworzenie dwóch państw. Za takim rozwiązaniem stanowczo opowiada się administracja USA. - Mówiąc to pan Netanjahu uważa, że stan konfliktu będzie trwał wiecznie. Mamy przed sobą prawdziwych przeciwników negocjacji - powiedział Erekat, cytowany przez agencję Reutera.
Aby zaprotestować przeciwko organizowanym przez władze izraelskie obchodom Dnia Zjednoczenia Jerozolimy w pobliżu Bramy Damasceńskiej w starej części miasta zgromadziło się ok. 200 Palestyńczyków i Izraelczyków.
Izrael proklamował w 1980 roku zjednoczoną Jerozolimę swoją stolicą. Przyjęta wówczas ustawa parlamentu izraelskiego określa miasto jako "wieczną i niepodzielną stolicę" państwa żydowskiego. Większość społeczności międzynarodowej nie podziela tego zdania.
Według Instytutu Jerozolimy, miasto liczy 760.800 mieszkańców, z czego blisko 492.400 (65%) stanowią Żydzi, a 268.400 (35%) - Arabowie. Prawie wszyscy to Palestyńczycy ze wschodniej Jerozolimy.