Premier Izraela Benjamin Netanjahu namawia Żydów do masowej emigracji z Europy
Izraelski premier Benjamin Netanjahu zaapelował do europejskich Żydów o "masową emigrację" do Izraela. W sobotę wieczorem pod synagogą w Kopenhadze zastrzelony został pilnujący jej Duńczyk żydowskiego pochodzenia.
- Fala ataków będzie dalej trwać. Żydzi zasługują na bezpieczeństwo w każdym państwie, a my mówimy naszym żydowskich braciom i siostrom: Izrael jest waszym domem - powiedział Netanjahu.
37-letni duński Żyd został postrzelony w głowę i zmarł pilnując synagogi w Kopenhadze, gdzie odbywała się uroczystość bar micwy. Wcześniej napastnik zabił w centrum miasta uczestnika spotkania pod tytułem "Sztuka, bluźnierstwo i wolność wypowiedzi", zorganizowanego przez Szweda Larsa Vilksa, któremu wielokrotnie grożono śmiercią za jego satyryczne rysunki z 2007 roku, przedstawiające psa z głową Mahometa.
Duńska policja podała w niedzielę rano, że znalazła sprawcę ataków i zastrzeliła go, po tym gdy otworzył on ogień do policjantów.
Główny rabin gminy żydowskiej w Danii Jair Melchion powiedział, że jest "rozczarowany" apelem Netanjahu, "terror nie jest powodem do przenoszenia się do Izraela".
MSZ Izraela wzywa do "bezpardonowej wojny" przeciwko islamskiemu terroryzmowi
Po najnowszych zamachach w stolicy Danii, w których zginęły dwie osoby, w tym młody Żyd, a pięć osób zostało rannych, izraelski minister spraw zagranicznych Awigdor Lieberman wezwał do podjęcia "bezpardonowej wojny" przeciwko islamskiemu terroryzmowi .
- Seria ataków terrorystycznych w Kopenhadze potwierdza to, co od lat powtarzamy: ten terroryzm jest wymierzony w pierwszym rzędzie przeciwko Izraelowi i Żydom, ponieważ to oni są na pierwszej linii tej wojny - powiedział Lieberman, cytowany przez elektroniczne wydanie "Jedijot Achronot".
- Izrael i Żydzi są frontem wojny, który terroryzm prowadzi przeciwko Zachodowi i wolnemu światu - dodał izraelski minister.
Zwracając się do wspólnoty międzynarodowej ostrzegł: "Wspólnota międzynarodowa nie powinna zadowalać się składaniem deklaracji i protestami przeciwko terroryzmowi, lecz pozbyć się politycznej poprawności i wydać prawdziwą wojnę bez wytchnienia islamskiemu terroryzmowi i jego korzeniom".