Trwa ładowanie...
22-03-2016 12:35

Premier Francji: jesteśmy w stanie wojny

• Prezydent Hollande: Europa musi podjąć niezbędne kroki
• Jesteśmy w stanie wojny - oświadczył premier Manuel Valls
• W atakach w Brukseli mogło zginąć co najmniej 28 osób

Premier Francji: jesteśmy w stanie wojnyŹródło: AFP, fot: FILIP DE SMET / Belga
d1rdobm
d1rdobm

Prezydent Francji Francois Hollande oświadczył w komunikacie, że "poprzez ataki w Brukseli uderzona została cała Europa". W atakach na międzynarodowym lotnisku w Brukseli i w metrze mogło zginąć 26 osób.

Europa musi podjąć "niezbędne kroki w związku z powagą zagrożenia" - dodał prezydent. Podkreślił, że Francja, która sama została zaatakowana w styczniu i listopadzie ubiegłego roku, ma swój udział w wysiłkach antyterrorystycznych.

"Jesteśmy w stanie wojny" i "w obliczu tej wojny potrzebna jest mobilizacja w każdej chwili" - oświadczył z kolei premier Manuel Valls.

Minister spraw zagranicznych Jean-Marc Ayrault podał w komunikacie, że w rozmowie telefonicznej ustalił z szefem dyplomacji Belgii Didierem Reyndersem "konieczność dalszej koordynacji naszych działań w kwestii walki z terroryzmem".

d1rdobm

Putin potępił zamachy

Prezydent Rosji Władimir Putin stanowczo potępił wtorkowe zamachy terrorystyczne w Brukseli, określając je jako "barbarzyńskie zbrodnie" - poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa złożyła kondolencje bliskim ofiar zamachów.

Rzeczniczka resortu spraw zagranicznych oświadczyła też, wypowiadając się po zamachach, że zamrożenie prac Rady NATO-Rosja utrudnia walkę z terroryzmem.

- Zamrożono kanały przeciwdziałania terroryzmowi, zarówno dwustronne, jak i wielostronne - powiedziała Zacharowa w telewizji Rossija24, dodając, że chodzi w szczególności o Radę Rosja-NATO. - Kwestia walki z terroryzmem jest właśnie jednym z istotnych i ważnych tematów współpracy w tym formacie - zauważyła.

- Ale partnerzy zachodni wstrzymali tę pracę. Pod wszelkimi zmyślonymi pretekstami wstrzymywano pracę na kierunku antyterrorystycznym - powiedziała Zacharowa.

d1rdobm

Po aneksji Krymu przez Rosję oraz wybuchu konfliktu na wschodniej Ukrainie NATO zawiesiło cywilną i wojskową współpracę z Moskwą. Utrzymano jednak kontakt w Radzie NATO-Rosja na szczeblu ambasadorów. Od czasu wybuchu konfliktu ukraińskiego odbyły się dwa spotkania na tym szczeblu.

Wcześniej we wtorek rzecznik Kremla przekazał, że swoją ocenę wydarzeń w Brukseli prezydent Rosji sformułował w telegramie z kondolencjami przesłanym na ręce króla Belgów Filipa.

- Prezydent Putin przekazał już wyrazy współczucia królowi Belgów Filipowi w związku ze śmiercią cywilów w rezultacie serii wybuchów w Brukseli. Prezydent stanowczo potępił te barbarzyńskie zbrodnie - oświadczył rzecznik Kremla.

d1rdobm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1rdobm
Więcej tematów