Premier będzie zeznawał przed komisją ds. służb specjalnych?
Marek Biernacki rozważa wezwanie premiera przed komisję do spraw służb specjalnych. Szef komisji ma o tym ostatecznie zdecydować w czwartek.
To konsekwencja zachowania Antoniego Macierewicza. Wiceminister obrony, który w Telewizji "Trwam" oskarżył część byłych szefów MSZ o służbę w sowieckich służbach specjalnych, spotkał się w środę z posłami z komisji ds. specsłużb. Stwierdził, że we wtorek przedstawił pełną wiedzę na ten temat premierowi i odmówił składania wyjaśnień.
Dlatego szef komisji Marek Biernacki chciałby wezwać przed komisję premiera. Jeśli pan minister chowa się za plecy pana premiera i mówi, że sprawa jest zamknięta, to chcemy poznać szczegóły - mówi Biernacki.
Sam Jarosław Kaczyński stwierdził, że jego wtorkowa rozmowa z Antonim Macierewiczem była "męska", ale nie zdradził szczegółów. Macierewicz ma jeszcze przedstawić pisemną informację w sprawie rzekomych agentów swojemu bezpośredniemu zwierzchnikowi - ministrowi obrony Radosławowi Sikorskiemu.