Premier: Amnesty International przestała być organizacją broniącą wolności przekonań
"Amnesty International przestała być organizacją powszechnie broniącą wolności przekonań, chroni jedynie poglądy o określonym zabarwieniu ideologicznym" - napisał w niedzielę na Facebooku premier. Mateusz Morawiecki odniósł się w ten sposób m.in. do kwestii Aleksieja Nawalnego, rosyjskiego opozycjonisty, który obecnie przebywa w kolonii karnej we Włodzimierzu.
Przypomnijmy, że organizacja Amnesty International ogłosiła w lutym, że odbiera Aleksiejowi Nawalnemu status więźnia sumienia. Rosyjski opozycjonista przebywa obecnie w kolonii karnej we Włodzimierzu. Jak wyjaśniała AI, odebranie mu tego miana miało być spowodowane faktem, że w przeszłości oskarżano go o dyskryminację i nacjonalizm. Na nagraniach, które zachowały się z początków jego działalności politycznej, apelował o deportację imigrantów z Rosji.
Amnesty International przeprasza Aleksieja Nawalnego
Amnesty International wycofała się z tej decyzji w piątek, przepraszając Nawalnego. Zadeklarowano też, że status więźnia sumienia zostanie mu nadany z powrotem.
Organizacja zajmująca się prawami człowieka przyznała, że decyzja ta została wykorzystana przez Kreml do dalszego łamania praw rosyjskiego opozycjonisty. Nawalnego aresztowano w styczniu i osadzono w więzieniu na 2,5 roku za naruszenie zwolnienia warunkowego. Aleksiej Nawalny kwestionuje zarzuty i podkreśla, że zostały sfabrykowane
Morawiecki o Amnesty International: Trzeba było miesięcy, by AI spostrzegło swój błąd
"W lutym br. Amnesty International podjęła decyzję, aby w stosunku do Aleksieja Nawalnego zaprzestać używania określenia 'więzień sumienia'. Rosyjskie media podporządkowane Władimirowi Putinowi szeroko rozpropagowały tę decyzję, głosząc bez skrępowania, że Nawalny był terrorystą" - napisał w niedzielę na Facebooku premier RP.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Mateusz Morawiecki dodał, że przyczyniło się do zwiększenie represji wobec więzionego opozycjonisty.
"Trzeba było kolejnych miesięcy, by w końcu AI spostrzegło swój błąd i przywróciło Nawalnemu status więźnia sumienia przyznając, że 'państwo rosyjskie skazuje Aleksieja Nawalnego na powolną śmierć'" - wskazał Morawiecki.
Jego zdaniem przypadek Nawalnego nie był jedyny.
Morawiecki o Amnesty International: Przestała być organizacją broniącą wolności
"W 1988 roku kiedy aresztowano mego Ojca i Andrzeja Kołodzieja, AI także odmówiło nadania im statusu więźniów sumienia, gdyż jak twierdzono, jako działacze Solidarności Walczącej nie wykluczali walki zbrojnej o wolność Polski" - dodał szef polskiego rządu.
Stwierdził też że "AI już dawno przestała być organizacją powszechnie broniącą wolności przekonań, a jedynie chroni poglądy o określonym zabarwieniu ideologicznym".
Mateusz Morawiecki zaznaczył również, że dyrektor ds. Europy Amnesty International po ostatnich wyborach prezydenckich - które wygrał kandydat PiS Andrzej Duda - mówił o "'pogarszającej się sytuacji praw człowieka w Polsce w czasie prezydentury Andrzeja Dudy'".
Głośne zdjęcia Ewy Kopacz z Rosji. Płk Severski ma podejrzenia
Źródło: Wiadomości WP, Facebook
Przeczytaj także:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski