"Precz z PiS-owską oligarchią"; "Solidarność naszą bronią"; "PiS z Platformą niech się gonią"; "Zgoda. Równość. Demokracja" - to tylko niektóre z haseł wykrzykiwanych przez demonstrujących.
- Przyszliśmy tu spontanicznie prowadzeni oburzeniem na arogancję władzy, która uważa, że zapisy konstytucji, mówiące o tym, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego są ostateczne i powszechnie obowiązujące, są dla niej nieistotne. (...) Planujemy być tutaj do momentu, w którym rząd opublikuje wyrok TK - mówi WP.PL Dorota Budacz z Partii Razem.
- Zapraszamy wszystkich na godz. 18.00 pod Kancelarię Prezesa Rady Ministrów z własnym krzesłem, ale również popcornem i napojami. Będziemy w milczeniu czekać na publikację wyroku - dodaje Budacz.
Zdaniem Michała Wójcika (PiS) manifestacja to sygnał dla Komisji Weneckiej, że mamy w Polsce demokrację.
Monika Rosa z Nowoczesnej uważa, że każda forma oporu obywatelskiego jest dobra i godna pochwały. - W czwartek o godz. 17.00 demonstrację pod kancelarią premiera organizuje także KOD. Wspólnie będziemy manifestować pod KPRM - mówi Rosa.
Partia Razem od środy pikietuje przed Kancelarią Premiera Rady Ministrów. Wczoraj wieczorem na ścianie KPRM wyświetliła wyrok TK.