Prawo i Sprawiedliwość bez konkurencji. Platforma Obywatelska nie depcze mu już po piętach

Mowa o sondażu przeprowadzonym przez Instytut Badań Pollster na zlecenie SE.pl i NOWA TV. Wynika z niego, że PiS może liczyć na poparcie 32 proc. Polaków. Na PO wskazało z kolei 22 proc. badanych. Oznacza to, że różnica wynosi 10 pkt proc.

Okazuje się, że bardziej precyzyjnie wyników nie mógł przewidywać Łukasz Mężyk (300polityka.pl). - Spodziewałem się, że PO straci 10 pkt proc., a nie cztery - tak komentował wyniki poprzedniego sondażu partyjnego, przeprowadzonego przez Kantar Millward Brown dla "Faktów" TVN i TVN24.

W badaniu SE.pl i NOWA TV trzecie miejsce zajęło ugrupowanie Kukiz'15. Uzyskało 14 proc. głosów. Za Sojusz Lewicy Demokratyczniej opowiedziało się natomiast 12 proc. respondentów, za Nowoczesną - 10 proc. pytanych, za Razem - 5 proc. ankietowanych.

Gdyby sondaż okazał się wiążący, do Sejmu nie weszłyby Polskie Stronnictwo Ludowe i Wolność, które uzyskały kolejno: 4 proc. i 1 proc. głosów.

Badanie zostało przeprowadzone w dniach 7-8 czerwca 2017 roku na próbie 1059 dorosłych Polaków. Maksymalny błąd oszacowania wyniósł około 3 proc.

To, że Prawo i Sprawiedliwość jest na czele sondaży chyba już nikogo nie dziwi. Czy różnica 10 pkt proc. to dużo, to jednak kwestia względna. Nie tylko jeden sondaż świadczy natomiast o tym, że pozycja PiS się umacnia. We wspomnianym już sondażu przeprowadzonym przez Kantar Millward Brown PiS uzyskało 32 proc. poparcia, podczas gdy PO - 27 proc.

Z najnowszego sondażu CBOS wynika z kolei, że na PiS chciałoby zagłosować 42 proc. Polaków. 21 proc. wyborców woli Platformę. Widać więc, że PO coraz bardziej oddala się od PiS.

Źródło: se.pl