"Prawda o zmartwychwstaniu Jezusa jest udokumentowana"

Papież dodał, że dzisiaj, tak jak w przeszłości, nie brakuje tych, którzy w różny sposób podają ją w wątpliwość lub wręcz ją negują.

Jeżeli w Kościele brakuje wiary w zmartwychwstanie, wszystko się zatrzymuje, wszystko się rozpada - mówił Benedykt XVI do trzydziestu tysięcy wiernych, zgromadzonych na Placu świętego Piotra.

Zapytał następnie: czyż to nie pewność, że Chrystus zmartwychwstał daje odwagę, proroczą śmiałość i wytrwałość męczennikom każdej epoki?. Przywołał słowa świętego Pawła: bez tej pewności próżna jest nasza wiara.

Czy to nie spotkanie z żywym Jezusem nawraca i przyciąga tyle mężczyzn i kobiet, którzy od początku chrześcijaństwa zostawiają wszystko, by podążać za nim i oddać swe życie na służbę Ewangelii? - dodał papież.

Po polsku powiedział: Bracia i siostry, radość z tych paschalnych dni niech umocni nasze wierne przywiązanie do Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Niech Jego miłość sprowadza naszą codzienność w nowe życie w Bożej chwale. Serdecznie wam błogosławię!

Benedykt XVI przybył do Watykanu z Castel Gandolfo, gdzie odpoczywa po uroczystościach Wielkiego Tygodnia. W niedzielę 30 marca spotka się tam z wiernymi w południe na modlitwie Regina Coeli, a wieczorem powróci do Rzymu.

Po audiencji Benedykt XVI podszedł do grupy 50 dzieci ze szkoły w północnoosetyjskim Biesłanie, która we wrześniu 2004 roku została zaatakowana przez czeczeńskich terrorystów. Odbicie zakładników zakończyło się masakrą, w której zginęło kilkaset osób, w tym prawie 200 uczniów.

Dzieci z Biesłanu są na wakacjach we Włoszech.

Następnie papież przyjął na audiencji przewodniczącego Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych Srgjana Kerima z Macedonii. Tematem ich rozmowy była przede wszystkim zapowiedziana na 18 kwietnia wizyta Benedykta XVI w siedzibie ONZ w Nowym Jorku, podczas której wygłosi tam przemówienie. (mg)

Sylwia Wysocka